Zapisane na później

Pobieranie listy

Drugi wyrok uchylony

Rotmistrz powinien być dzisiaj dla nas wzorem. Pokazał, że nie ma nic ponad wartości: Bóg, honor, ojczyzna. Poświęcił dla nich wszystko – mówi z przekonaniem Łukasz, licealista ze Sławna.

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 43/2014

dodane 23.10.2014 00:15
0

Właśnie zrobił sobie pamiątkowe zdjęcie z synem bohatera Andrzejem Pileckim. Jak przyznaje, to coś więcej niż selfie, które trafiają na portal społecznościowy. – To ważne dla mnie zdjęcie. Pan Andrzej jest nie tylko synem rotmistrza, ale także świadkiem historii, kimś, kto był blisko tak niezwykłej postaci i może o niej opowiedzieć – mówi Łukasz Suchanowski. Jest jednym z ponad 30 uczniów szkół ponadgimnazjalnych, którzy dotarli do finału konkursu poświęconego legendarnemu rotmistrzowi. Przyjechali z całego województwa, i jak wyjaśniają zgodnie, nie tylko po nagrody i dodatkowe punkty w szkole. – Fenomen żołnierzy wyklętych polega na tym, że pomimo dziesięcioleci milczenia i prób usunięcia ich z ludzkiej pamięci, oni dzisiaj wracają. Wśród wielu moich znajomych, może nie wśród wszystkich, panuje swoista moda na „Inkę”, „Łupaszkę”, rtm. Pileckiego. Ich odwaga i nieugiętość sprawiły, że chociaż zginęli, są nieśmiertelni – dodaje z przekonaniem chłopak. Konkurs i zaproszenie do miasta syna rotmistrza to zasługa Stowarzyszenia Katolicka Inicjatywa Kulturalna, kołobrzeskiego starosty i Instytutu Pamięci Narodowej. – Udało się w Kołobrzegu doprowadzić do tego, by rotmistrz patronował jednemu z miejskich rond, ale pojawiło się zaraz pytanie, co my tak naprawdę wiemy o Pileckim? Dla tych, którzy mają w obszarze swoich zainteresowań historię, to nie jest problem, ale dla młodych pokoleń już tak. Stąd pomysł na zorganizowanie takiego dnia – wyjaśnia ideę Jacek Pechman z kołobrzeskiego KIK.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..