Nowy numer 13/2024 Archiwum

Być świadkiem, nie światkiem

Do Koszalina przyjechało ponad 180 osób z całej diecezji. Zainteresowanie było tak duże, że Centrum Edukacyjno- -Formacyjne nie mogło pomieścić wszystkich chętnych.

– Zatrzymaliśmy się nad tematem Bożej miłości. To bardzo ważne, bo człowiek musi zobaczyć, że Boża miłość nie tylko stawia wymagania, ale też bezwarunkowo kocha. Dzięki temu może dokonać się w nas wewnętrzne nawrócenie, a w konsekwencji uzdrowienie – tłumaczy o. Piotr Różański, pijar z Łowicza, który prowadził rekolekcje. Zakonnik podkreśla, że każdy człowiek potrzebuje Bożego uzdrowienia, ponieważ każdy nosi w sobie rany zadane przez grzech: swój własny i tych, z którymi jest w relacji. Członkowie Odnowy zdają sobie sprawę także z tego, że nieustannego uzdrawiania potrzebuje też relacja z samym Bogiem i z Kościołem. Formacja w ruchu ma służyć także temu, aby szeroko rozumiana „pobożność” nie stała się chora. Członek ruchu kościelnego, także charyzmatycznego, nie może stać się odrealnionym dziwakiem, a poszukiwanie Boga nie może oznaczać zagubienia w codzienności. Zdrowa wiara rodzi zdrowe owoce.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy