Przystań z Jezusem. My nie jesteśmy żniwiarzami, nie wiemy, jakie będą zbiory. Tańczymy, śpiewamy, modlimy się i… siejemy – wyjaśniają prostą logikę akcji.
Przez trzy dni wcielali ją w życie na jednym z kołobrzeskich trawników i wśród uczestników największego w Polsce festiwalu techno.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.