Wszyscy wierni w diecezji zaproszeni są do włączenia się w tę inicjatywę.
"Zegar uwielbienia" to inicjatywa modlitewna, która rozpoczęła się 1 października 2014 roku od trojga bezrobotnych, którzy postanowili wielbić Boga nieustannie przez ponad miesiąc, dzieląc dobę na trzy 8-godzinne dyżury.
Kiedy bp Edward Dajczak dowiedział się o tej oddolnej akcji, postanowił zaangażować w nią jak najwięcej osób w całej diecezji.
Chodzi o to, aby zadeklarować kilka minut dziennie dowolnej modlitwy, o określonej godzinie w ciągu dnia lub nocy, w intencjach diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
- Chcę was prosić, by każdy z was dopisał się do ruchu uwielbienia w naszej diecezji. Niech to będzie choćby 5-15 minut, o jakiej godzinie chcecie. Gdyby trzeba było coś przesunąć, bo zdarzy się coś ważnego, to można, nic się nie stanie. Ważne, żeby trwać w tej wielkiej wspólnocie modlącego się Kościoła diecezjalnego. Bo kryzys Kościoła bierze się zawsze z braku modlitwy i kontemplacji - apeluje biskup ordynariusz.
Biskup zachęca wszystkich diecezjan, aby włączyć się w "Zegar uwielbienia" szczególnie teraz, kiedy rozpoczyna się przygotowanie do II synodu diecezjalnego.
Jak można włączyć się do "Zegara uwielbienia"?
Należy podać swoje imię (można też nazwisko), parafię oraz zadeklarowaną godzinę i czas trwania modlitwy i dostarczyć te informacje w następujący sposób (do wyboru):