Do ich poprowadzenia zaprosiły Joannę Kasperek ze Słupska, psychiatrę, psychoterapeutkę i doradczynię rodzinną.

- Jako małżonkowie chcemy poprawiać nasze relacje małżeńskie, ale widzimy, że brakuje nam wiedzy. Modlitwa o dobrą relację małżeńską to za mało - wyjaśnia Joanna Wojciechowska ze wspólnoty Dom. - Potrzebna nam wiedza o tym, jak sobie poradzić nie tylko z problemami małżeńskimi, wychowaniem dzieci czy relacjami z teściami, ale też z samym sobą. Skoro inni to już przećwiczyli i chcą się z nami tym podzielić, to warto skorzystać z ich doświadczenia. W taki sposób szybciej dojdziemy do dobrych rozwiązań, niż ucząc się na własnych błędach.

Podczas czterech spotkań w wieży kołobrzeskiej bazyliki Joanna Kasperek poruszyła kwestie z zakresu biologii, psychologii i duchowości. Cykl rozpoczęła od wyjaśnienia podstaw komunikacji międzyludzkiej, by na drugim spotkaniu zawęzić je do komunikacji w małżeństwie, sposobów wyrażania emocji i wynikających z nich zarazem trudności i radości. Przyznaje, że ten temat wzbudził żywe zainteresowanie słuchaczy. - Często widziałam u nich uśmiechy zrozumienia, gdy pary potwierdzały sobie, że rzeczywiście te różnice u nich występują - powiedziała.

Trzecie spotkanie dotyczyło komunikacji z samym sobą. - To bardzo ważne, ponieważ, jeśli nie skontaktujemy się z samym sobą, z tym, co przeżywamy, jeśli nie poznamy biologii naszego ciała i tego, jak rozwijamy się duchowo, to nie będziemy mieli możliwości ofiarowania siebie - wyjaśniła J. Kasperek.

Ostatnie spotkanie cyklu dotyczyło seksualności. - Po raz pierwszy prowadzę wykład o relacji seksualnej. To trudny temat, przedstawiany obecnie zbyt często od strony biologicznej, jako kontakt wyłącznie genitalny. To ogromny błąd i widzę, jak wiele cierpienia wynika z nieporozumień w tej kwestii między małżonkami, którzy nie potrafią prowadzić kontaktu seksualnego, czyli takiego, który obejmuje sferę duchową, intelektualną, twórczą, emocjonalną.

Cykl prowadzony przez J. Kasperek się zakończył, ale organizatorzy mają zamiar kontynuować spotkania na wieży zapraszając innych ciekawych gości.