Przez dziesięciolecia nie znała jego przeszłości. Przywołała ją wystawa poświęcona żołnierzom wyklętym.
Dzięki Stowarzyszeniu „Brygada Inki” z Czarnego pani Barbara wyruszyła po śladach ojca – obrońcy Wilna, AK-owca, żołnierza podziemia.
Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.