Jak rozmawiać, by nie zranić?

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 42/2012

publikacja 18.10.2012 00:00

Od ponad roku trwa w Koszalinie kampania uświadamiająca, że poronienie to nie wycięcie wyrostka, ale strata kochanego dziecka, po którym rodzice mają prawo do żałoby.

– Utrata dziecka przed urodzeniem to nadal w wielu środowiskach temat, który nie istnieje – mówi dr Simon – Utrata dziecka przed urodzeniem to nadal w wielu środowiskach temat, który nie istnieje – mówi dr Simon
Karolina Pawłowska

W ramach obchodów Dnia Dziecka Utraconego z rodzicami po stracie i ludźmi, którzy chcą im pomagać, spotkał się w Koszalinie dr Witold Simon.

Światło odległej gwiazdy

Spotkanie w koszalińskim ratuszu odbywało się pod hasłem: „Rodzina po stracie dziecka – jak o tym rozmawiać, żeby nie zranić?”. Jak zauważa dr Simon, nie ma scenariusza, który pozwoli zmierzyć się z tym tematem bezboleśnie, ważne jednak, by o utracie dziecka niezależnie od wieku prenatalnego rozmawiać, umożliwić rodzicom przeżycie żałoby i nie dopuścić do tłumienia bólu po stracie. – Tłumienie odbywa się na różne sposoby. Są różne przekazy kulturowe typu: „Mężczyźni nie płaczą”, „Bóg tak chciał”, „Nie zastanawiaj się nad tym, idź do przodu” – to są wszystko zwroty, które powodują, że ludzie po stracie dziecka odcinają się od tego, co przeżywają – mówi psychoterapeuta. Doświadczenie zawodowe dr. Simona pokazuje, że brak godnie przeżytej żałoby po stracie dziecka może prowadzić do żałoby odroczonej, która ma skłonność do patologizowania i może stać się pożywką dla depresji. – Na stronie jednego ze stowarzyszeń rodziców, którzy doświadczyli straty dziecka, znalazłem zdanie: „Światło odległej gwiazdy dociera na ziemię długo po tym, kiedy ta gwiazda zgaśnie”. Tak też jest z żałobą po stracie dziecka. Chodzi o to, żeby to światło nie było niszczące, nie zatruwało codziennego życia. I w tym mamy pomóc, żeby światło było wspomnieniem, a nie czymś, co parzy – dodaje dr Simon.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.