Biskup Edward Dajczak o in vitro

Karolina Pawłowska

publikacja 26.11.2012 11:03

Do samorządów Koszalina, Kołobrzegu i Słupska wpłynęły wnioski postulujące dofinansowywanie procedur in vitro z miejskich budżetów. W w tej sprawie dla „Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego” wypowiedział się bp Edward Dajczak.

Biskup Edward Dajczak o in vitro - Kościół nie może nie stanąć po stronie tych, którym odmawia się prawa do życia, najpierw ich nieodpowiedzialnie do niego powołując - mówi bp Edward Dajczak Karolina Pawłowska/GN

W wielkiej dyskusji o in vitro, niestety niejednokrotnie nierzetelnej i bardzo upolitycznionej, musi najpierw paść pytanie najważniejsze:  o poczęcie człowieka. To jest podstawowe pytanie, unikane najczęściej lub zamazywane terminem „początek ludzkiego życia”. Przy czym „początek” ten zależny jest od subiektywnych ludzkich przekonań i ciągle bywa przesuwany niemal do momentu narodzenia.

Chcę się powołać na sesję naukową w Poznaniu, zatytułowaną „Człowiek – od kiedy?”. Na niej również profesorowie genetyki orzekli jednoznacznie, że życie zaczyna się wtedy, kiedy komórka jajowa zostaje zapłodniona i ona ma już potencjał rozwoju w cały organizm ludzki.

Rozmycie, a niejednokrotnie zakwestionowanie wprost podstawowych ludzkich praw i wartości, z nietykalnością ludzkiego życia włącznie, a także skrajnie subiektywne kryteria ich wyboru, otwierają przestrzeń do niebezpiecznych nadużyć. Będąca w fazie szybkiego rozwoju biotechnologia daje możliwość ingerowania w zapis genetyczny człowieka, a metoda zapłodnienia in vitro zakłada tworzenie wielu zarodków, a następnie ich selekcję.

Za jedno życie ludzkie płacą własnym życiem inni. Kościół nie może nie stanąć po stronie tych, którym odmawia się prawa do życia, najpierw ich nieodpowiedzialnie do niego powołując. To Bóg powiedział „nie zabijaj” i to nas obowiązuje na każdym etapie życia i wobec wszystkich. Trzeba więc stanąć po stronie każdego człowieka, zarówno rodziców, małżonków, którzy chcą mieć dziecko i pomóc im w leczeniu, jak i tych dopiero rozpoczynających życie, ale nie za cenę śmierci innych. Nie widać również prawdziwej refleksji nad przyczynami bezpłodności i analizy, czy sami się do niej nie przyczyniamy.

Niektóre przekazy w sposób ewidentnie kłamliwy przekazują informacje o potępianiu przez Kościół ludzi poczętych metodą in vitro. Bóg, który jest Miłością kocha wszystkich i dlatego wspólnota Jego uczniów upomina się o życie każdego człowieka.