„Fatamorgana?” 20 lat później

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 14/2013

publikacja 04.04.2013 00:00

Dwie dekady temu grupa nastolatków wpadła na pomysł zrobienia własnego musicalu. Nikt nie przypuszczał, że proroczo wyśpiewali sobie kariery.

 Dzięki musicalowi m.in. Reni Jusis i Adam Krylik trafili na profesjonalną scenę Dzięki musicalowi m.in. Reni Jusis i Adam Krylik trafili na profesjonalną scenę
Radosław Koleśnik

Teraz twórcy „Fatamorgany?” wrócili do Koszalina, żeby urodziny musicalu świętować w rodzinnym mieście. 20 lat temu większość z nich była uczniami koszalińskiej Szkoły Muzycznej. – „Fatamorganę?” zaczęliśmy tworzyć po wycieczce szkolnej do Warszawy w 1991 r. Tam zobaczyliśmy „Metro”. Tancerze, orkiestra, lasery – to wszystko tak nas wówczas zachwyciło, że stwierdziliśmy, że coś takiego zrobimy w Koszalinie – opowiada Adam Sztaba, kompozytor i aranżer piosenek, do których słowa napisał Marcin Perzyna.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.