Franciszkańskie językami mówienie

kp

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 32/2013

publikacja 08.08.2013 00:00

Startująca od września w Koszalinie szkoła to nie tylko kolejny kurs językowy...

 – Chodzi o to, by klasztor i przestrzeń przy parafii były domem dla tych, którzy tu przychodzą – mówi ojciec Piotr – Chodzi o to, by klasztor i przestrzeń przy parafii były domem dla tych, którzy tu przychodzą – mówi ojciec Piotr
Karolina Pawłowska /GN

To także zaproszenie w sześciu językach do ewangelizacji i misyjnej formacji. Bo szkoła językowa powstająca przy koszalińskiej parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego stawia sobie za cel nie tylko kształcenie poliglotów. Ojciec Piotr Pawlik, proboszcz i gwardian klasztoru franciszkanów, ma nadzieję, że nauka języka może... przyciągnąć do Kościoła. – Chodzi o to, by klasztor i przestrzeń przy parafii były domem dla tych, którzy tu przychodzą. Kiedy usłyszałem o szkole językowej, pomyślałem, że to też może być sposób – opowiada z entuzjazmem.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.