Jest to jedna z trzech Mszy św. z modlitwą o uzdrowienie, która odbywa się w naszej diecezji. Także w Koszalinie i Słupsku wierni zgromadzili się na wspólnej modlitwie.

W pilskim kościele wszystkie ławki są zajęte. Przyszli starsi i młodzi oraz całe rodziny. Bo Msza św. z modlitwą o uzdrowienie ma szczególną moc.

- Przyszedłem, bo doświadczyłem wielu łask w trakcie takiej modlitwy. Bóg bardzo pomaga mi w życiu codziennym i chciałbym, żeby było tak zawsze, ale nie można być biernym. Trzeba być blisko Jezusa - mówi pan Tadeusz chwilę przed Mszą św.

Dzisiejsza modlitwa skierowana została specjalnie do mieszkańców miasta. - To był genialny pomysł, aby w trzech miastach diecezji, praktycznie w jednym czasie, odbywała się taka modlitwa. Jesteśmy jednym Kościołem, a nasza modlitwa będzie miała jeszcze większą moc - mówił do wiernych ks. Zbigniew Hul, proboszcz parafii św. Rodziny.

Mszę św. koncelebruje ks. Rafał Jarosiewicz, dyrektor diecezjalnej Szkoły Nowej Ewangelizacji, który również poprowadzi modlitwę o uzdrowienie. - Jak Bóg może nas uzdrawiać skoro tak mało w nas Słowa Bożego? - pyta ks. Rafał w czasie homilii. - Nie czytamy i nie słuchamy tego, co Bóg chce nam przekazać, a przecież pierwsza przestrzeń uzdrowienia dokonuje się właśnie przez zawarte w Piśmie Świętym słowo - wyjaśnia duszpasterz.

Oprócz ks. Jarosiewicza przy ołtarzu stanęli kapłani z Piły. Modlą się m.in. o łaskę o uzdrowienie dla każdego, kto przyszedł do świątyni.

W jeszcze lepszym przeżywaniu tej Mszy św. pomaga zespół muzyczny ze Szkoły Nowej Ewangelizacji.