Miała pieniądze, znajomości, sławę. Ale prawdziwe szczęście odnalazła dopiero w Bogu.
W Słupsku można było porozmawiać z panią Anią i otrzymać autograf w książce
Karolina Pawłowska /GN
Zanim tak się stało przeszła prawdziwe piekło. O drodze do raju była modelka Anna Golędzinowska opowiadała w słupskim kościele pw. św. Józefa.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.