Na rekolekcje przyjechało ponad 70 osób. Prowadził je ks. Adam Wakulicz, dyrektor diecezjalnej Caritas.

- Te rekolekcje wpisują się w stałą formację członków parafialnych zespołów Caritas. Ich tematem jest rzeczywista obecność Pana Jezusa między nami, czyli w Najświętszym Sakramencie i drugim człowieku. To jest podstawa działalności Caritasu - wyjaśnia ks. A. Wakulicz. - Chodzi o to, żeby się nie zatracić w tym pomaganiu. Zawsze musimy sobie przypominać, dlaczego pomagamy i jaki jest cel tego pomagania. To jest tak naprawdę środkiem dla nas, bo pomagamy po to, żeby człowiek odkrył, że Bóg go kocha i żeby na tę miłość się otworzył. Tym się różni Caritas od innych organizacji. My wyprowadzamy ludzi ku wieczności i to jest cel. Żeby to robić dobrze, ci, którzy pracują z ludźmi, muszą być uformowani - dodaje.

Halina Machela, prezes parafialnej Caritas z parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski, przyjechała na rekolekcje, by się wyciszyć. - Rekolekcje to zawsze okazja do refleksji nad własnym życiem, do pomyślenia o tym, co jest w życiu ważne i wypoczynku duchowego. My żyjemy w pędzie, a tu jest cisza. Możemy pomodlić się nad morzem, pobyć przed Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie. To na pewno czas łaski - przyznaje. - Mamy tu też okazję do rozmów i wymiany doświadczeń. Wiele rzeczy nauczyłam się od starszych koleżanek, bo przekazujemy to sobie praktyczne uwagi, które często ułatwiają życie - dodaje.

Kolejne rekolekcje dla parafialnych zespołów Caritas odbędą się 14-16 marca w Ostrowcu k. Wałcza.