Kolonie po katolicku

Joanna Janusiak, Justyna Steranka

publikacja 29.07.2014 13:50

Dzieci z parafii pw. św. Ignacego z Loyoli w Koszalinie wróciły z tygodniowego wypoczynku. Nie była to jednak tylko zabawa.

Kolonie po katolicku Jedną z atrakcji był zamek w Lidzbarku Warmińskim ks. Paweł Wojtalewicz

Tegoroczne kolonie odbyły się w Rybakach nad Jeziorem Łańskim. Dzieci miały okazję połączyć zabawę z nauką i rozwojem duchowym. - Oznacza to, że oprócz rekreacji i wypoczynku, realizowany był także program formacyjny - mówi ks. Paweł Wojtalewicz, kierownik kolonii. Uwzględniał on wspólną modlitwę, a także katechezy oparte w tym roku na bajkach Ignacego Krasickiego.

- Bardzo podobały mi się kolonie, a najbardziej zoo safari, film w planetarium i zamek w Malborku - wylicza Natalka Przybyła. - Mnie najbardziej podobała się wycieczka do parku dzikich zwierząt - dodaje Ola Bazylak.

Nie zabrakło też czasu na zwiedzanie. Koloniści obejrzeli zamki w Malborku, Olsztynie, Lidzbarku Warmińskim i Fromborku. W programie znalazła się też wizyta w Stoczku Klasztornym. Dzięki temu uczestnicy mogli bliżej poznać postać Prymasa Tysiąclecia. Odwiedzili też sanktuaria w Świętej Lipce i Gietrzwałdzie. W koloniach wzięło udział 43 dzieci.