Wakacyjna kindersztuba

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 29/2015

publikacja 16.07.2015 00:00

Kolonie katolickie. Wcale nie chodzi o zasypanie dzieci atrakcjami. Trudno zresztą przebić ofertę mediów, z którymi na co dzień niemal się nie rozstają. Chodzi o coś więcej. O dobre chrześcijańskie wychowanie.

Wakacyjna kindersztuba Katarzyna Matejek /Foto Gość

Dzieciaki, które przyjechały na tegoroczne kolonie organizowane przez Caritas, pochodzą w większości z miast naszej diecezji, tych z wiosek jest niewiele. Plażowanie, zwiedzanie, rejsowanie po Bałtyku to bezsprzecznie atrakcje wypoczynku w Kołobrzegu, a jednak maluchom trudno wejść w rytm wypoczywania. To już pokolenie wychowane w czterech ścianach, przedkładające zabawę multimedialną na wysoko wyspecjalizowanym sprzęcie nad ganianie z rówieśnikami do zmierzchu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.