Ze świętą na kolanach

Karolina Pawłowska

publikacja 07.12.2015 19:18

Na progu Roku Miłosierdzia mieszkańcy Złocieńca zaprosili do siebie św. s. Faustynę.

Ze świętą na kolanach W ołtarzu Miłosierdzia Bożego, obok relikwii bł. Matki Teresy z Kalkuty, są teraz także relikwie św. s. Faustyny Karolina Pawłowska /Foto Gość

Podczas uroczystej Mszy św. relikwie Apostołki Miłosierdzia zostały wprowadzone do kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i umieszczone w bocznym ołtarzu.

- Obok Jezusa Miłosiernego w ołtarzu znajdują się wizerunki Matki Teresy z Kalkuty i s. Faustyny. Jedna o miłosierdziu mówiła, wskazywała na nie, a druga miłosierdzie świadczyła w codzienności życia. Dla nas to nie tylko obraz, ale konkretna lekcja życia - mówił wiernym ks. Wiesław Hantejko, proboszcz parafii, w której posługują księża zmartwychwstańcy.

O św. s. Faustynie i jej orędziu Bożego miłosierdzia mówił pochodzący ze złocienieckiej parafii, a obecnie pracujący w Wiedniu ks. Jan Soroka. - „Nawrócenie i wytrwanie jest łaską Mojego miłosierdzia” - mówił Chrystus do s. Faustyny. Nawrócenie poprzedza miłosierdzie. Jest nieodzowne w uczestnictwie i praktykowaniu miłosierdzia - przypominał.

Odwołując się do ewangelicznej sceny powołania celnika Mateusza, wskazywał także, jak ważne jest zrobienie pierwszego kroku w odpowiedzi na głos Boga. - Wszystko, co nastąpiło potem, było naturalną konsekwencją tego spotkania. „Pójdź za mną”. Opuścił spokojne miejsce, żeby udać się nie wiadomo gdzie. Społeczną pozycję zastąpił szaleństwem krzyża, a spokojne życie niewiadomymi do przewidzenia wydarzeniami. Wstał i poszedł za Nim - mówił ks. Soroka, zachęcając do pojęcia wyzwania odpowiedzi na Boże wezwanie.

Relikwie świętej do złocienieckiego kościoła przywieźli z Łagiewnik sami parafianie, którzy odbywali pielgrzymkę śladami Apostołki Bożego Miłosierdzia.

- Zastanawialiśmy się, jak godnie w pielgrzymce relikwie przywieźć. I wtedy zrodził się pomysł, który podchwycili pielgrzymi. Przez całą drogę z Krakowa do Złocieńca każdy po kolei trzymał s. Faustynę „na kolanach”, trwając na modlitwie. Jest wyczekana, wypieszczona naszymi modlitwami i wierzę, że będzie nas wspierać oraz wypraszać łaskę miłosierdzia - dodaje ks. Hnatejko.

O oceanie Bożego miłosierdzia złocienieccy parafianie słuchali także podczas adwentowych rekolekcji, które poprzedziły wprowadzenie relikwii św. s. Faustyny. To dla tutejszych wiernych przygotowanie do mającego się rozpocząć już za chwilę Roku Miłosierdzia.