Kręcą się wokół Jezusa

ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 39/2016

publikacja 22.09.2016 00:00

Na kilka godzin opanowali Skrzatusz. 5 tys. młodych ludzi nie było w stanie zmieścić się w namiocie, który tradycyjnie stanął na placu pielgrzymkowym. Fakt, byli też i tacy, którzy wcale nie chcieli w nim się zmieścić.

▲	Bp Edward Dajczak prowadził adorację Najświętszego Sakramentu,  jeden z mocniejszych momentów  na czuwaniu młodych. Eucharystię kończącą czuwanie koncelebrowało z nim 95 księży. ▲ Bp Edward Dajczak prowadził adorację Najświętszego Sakramentu, jeden z mocniejszych momentów na czuwaniu młodych. Eucharystię kończącą czuwanie koncelebrowało z nim 95 księży.
ks. Wojciech Parfianowicz

Diecezjalne Czuwanie Młodych w Skrzatuszu to kilkugodzinne, intensywne doświadczenie, w którym jest miejsce na dobrą zabawę, głęboką modlitwę, spokojną spowiedź, spotkanie z przyjaciółmi. Już od lat uczestniczy w nim po kilka tysięcy młodych osób, głównie gimnazjalistów i licealistów. Każda z nich to osobna, nieraz bardzo różna historia: rodzinna, szkolna, parafialna. Podczas nabożeństwa chrzcielnego bp Edward Dajczak mówił młodym: – W Skrzatuszu jest czas, żeby wyruszyć w drogę, ale nie wystarczy tutaj po prostu być. Trzeba wreszcie rozpakować ten dar, jakim jest chrzest, a który często pozostaje wciąż spakowany.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.