Jednych inspiruje do działania na swoim parafialnym podwórku, dla innych jest wzorem, jak bronić czystości ciała i serca. Błogosławiona Karolina Kózkówna była gościem usteckiej Huty Ducha Świętego.
◄ O tym, jak bł. Karolina pomaga w życiu, opowiadali członkowie Ruchu Czystych Serc i KSM-u.
Karolina Pawłowska /Foto Gość
Od dwóch lat ustecki kościół pw. NMP Gwiazdy Morza co miesiąc zamienia się w hutę. Ogień w piecach rozpala sam Duch Święty, a obróbce poddają się przede wszystkim młodzi.
Głosić Jezusa innym
Tegoroczny cykl spotkań poświęcony jest współczesnym świętym i działaniu w ich życiu Ducha Świętego. W październiku bohaterami Huty byli s. Faustyna i Jan Paweł II. W listopadzie zaproszono do Ustki Karolinę Kózkównę. Błogosławiona była obecna w swoich relikwiach i w świadectwach młodych ludzi. O tym, jakie znaczenie dla współczesnych młodych ma żyjąca ponad sto lat temu nastolatka męczennica, opowiadali członkowie Ruchu Czystych Serc z Gdańska i członkini Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.
Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.