Być świętym, czyli tańczyć sambę

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

publikacja 16.09.2017 21:27

Mszę św. na zakończenie Diecezjalnego Czuwania Młodych, której przewodniczył bp Edward Dajczak, koncelebrowało ponad 70 prezbiterów oraz bp Krzysztof Włodarczyk. Wśród koncelebransów był także o. Antonello Cadeddu.

Być świętym, czyli tańczyć sambę Skrzatusz, 16 września: Msza św. na zakończenie czuwania młodych. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Homilię podczas Eucharystii wygłosił o. Antonello Cadeddu. Nawiązując do przeczytanej Ewangelii o zwiastowaniu Najświętszej Maryi Panny, zwrócił uwagę na greckie słowo, użyte w tekście, wyrażające pozdrowienie Archanioła Gabriela. Nie było to zwyczajne pozdrowienie, ale, jak to zanotował św. Łukasz, okrzyk: "Raduj się, pełna łaski!".

- Dlaczego Gabriel nie powiedział po prostu: "Bądź pozdrowiona?", tylko: "Raduj się!" - pytał o. Antonello. - Ponieważ Maryja była prawdziwą radością Ojca - odpowiedział.

Jak podkreślił kaznodzieja, słowa te skierowane są także do każdego człowieka wierzącego dzisiaj. - Wy też macie być radością Ojca - wzywał słuchaczy włoski misjonarz.

Założyciel wspólnoty "Przymierze Miłosierdzia", która od lat działa w Brazylii i na całym świecie, zaznaczył, że, aby być radością Ojca, trzeba dążyć do świętości.

- Bądź święty, bądź święta. Ty, która masz chłopaka, który masz dziewczynę. Bądź czysty. Wybierz inaczej niż wybiera świat. Pokażcie światu, że warto być szczęśliwym, tu, w środku, tzn. żeby ciągle móc tańczyć sambę - zakończył o. Antonello Cadeddu.