Seniorzy lubią się mobilizować

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

publikacja 07.12.2017 12:40

W Barwicach zakończył się projekt aktywizujący seniorów. Panie chodziły z kijkami, uczyły się zdrowo odżywiać i dbać o urodę. Teraz chcą więcej, bo polubiły wtorkowe i piątkowe spotkania, które wyciągały je z domów.

Seniorzy lubią się mobilizować Podczas marszów nordic walking seniorki poprawiały kondycję i poznawały piękno okolicy. Archiwum PZC w Barwicach

Projekt aktywizacji seniorów przygotowała Julita Wojciechowska z Parafialnego Zespołu Caritas działającego przy parafii pw. św. Stefana w Barwicach. - Dużo akcji organizuje się dla młodzieży, seniorów pozostawia się z boku. Pomyślałam, że warto się przekonać, czy te osoby nie chciałyby wziąć udziału w spotkaniach, na których mile spędzą czas - powiedziała. - Jestem terapeutą i lubię pracować z ludźmi, widzieć ich radość, gdy coś się dla nich robi.

Spotkania, które gromadziły m.in. na barwickiej plebani 20 seniorek, okazały się pozytywnie mobilizujące. - Nasz grafik narzucał systematyczność - wyjaśnia J. Wojciechowska. - Duże znaczenie miało już samo to, że panie musiały wyjść z domu, lepiej się ubrać, przygotować do zajęć. Cieszyły się, bo coś na nie czekało.

Wśród urozmaiconych zajęć znalazły się marsze nordic walking, wycieczki z ogniskiem i do teatru, aerobik, zajęcia sportowo-rehabilitacyjne, warsztaty zdrowego stylu odżywiania, z diabetologiem, z kosmetyczką.

Każdego roku Caritas diecezji otrzymuje grant w kwocie 5 tys. zł, który przeznacza na działania Parafialnych Zespołów Caritas. Jak powiedział dyrektor Caritas diecezji ks. Tomasz Roda, w ubiegłym roku nadeszło z terenu diecezji 11 projektów, wśród których wylosowano ten z Barwic.

- Aktywizacja seniorów to zarazem sposób na zdynamizowanie parafii, szansa, żeby stały one środowiskiem jednoczącym - powiedział. - Projekt nam się spodobał, bo dzięki wolontariatowi puste salki na plebani są wykorzystane. Skutkuje to tym, że uczestnicy spotkań identyfikują się z parafią, zżywają się ze sobą, odkrywają, że jeszcze coś mogą zrobić i że są potrzebni.

Podczas spotkania podsumowującego projekt uczestniczki potwierdziły, że rzeczywiście trzy miesiące częstych spotkań bardzo je zintegrowały. Za trafione uznały wszystkie typy spotkań, a zwłaszcza ruchowe. Będzie to miało kontynuację, ponieważ mimo że przedsięwzięcie dobiegło końca, panie zamierzają nadal spotykać się i spacerować z kijkami po okolicy.

- Zamierzamy zbierać się co najmniej raz w tygodniu - potwierdza J. Wojciechowska. - Poza tym będę się starała napisać kolejny projekt i może ponownie uda nam się zgromadzić finanse na drugi cykl.

W tym roku, na początku grudnia Caritas ogłosił nowy konkurs dla PZC, również o wartości 5 tys. zł. Podpowiada zainteresowanym, by proponowały wydarzenia aktywizujące uczestników - seniorów, rodziny, dzieci. - Nie chodzi o to, by wyposażyć salkę lub sfinansować wycieczkę czy wyjście do kina. Zależy nam na aktywizacji w wymiarze społecznym - podkreślił ks. Roda.