Wiedza, nie widzimisię

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

publikacja 07.03.2018 15:52

Zeszłoroczni laureaci utrzymują poziom i... miejsca na podium. Pierwsze i drugie miejsce w olimpiadzie teologicznej zajęli ci sami licealiści, co przed rokiem.

Wiedza, nie widzimisię Zwycięzcą został Karol Górzny z Liceum im. Stanisława Staszica w Pile. Katarzyna Matejek /Foto Gość

Tematem tegorocznej Olimpiady Teologii Katolickiej jest "Nadzieja dla Europy" w nauczaniu papieża Benedykta XVI i papieża Franciszka. Jej diecezjalny etap odbył się 7 marca w auli WSD. Jak zauważa ks. dr Radosław Mazur, dyrektor Wydziału Katechetycznego koszalińskiej kurii, poziom weryfikacji tej wiedzy pokazał, że nie jest ona łatwa do przyjęcia.

- Wydawałoby się, że temat sam w sobie nie jest specjalnie trudny, tym bardziej, że jest na czasie i odpowiada wrażliwości młodych ludzi - powiedział. - Natomiast zdaje się, że źródła przeznaczone do wcześniejszej lektury, jak i sposób ujęcia tego tematu przez papieży sprawiają młodzieży pewną trudność. To dokumenty nie tylko społeczne, ale także teologiczne i język, którym opisywana jest w nich rzeczywistość, jest trudny, zawiera wiele pojęć hermetycznych, co było widać w poziomie trudności testu.

Zmierzyło się z nim niewielu uczniów: z zadeklarowanych 42 osób przybyło do WSD i zasiadło do 45-minutowego testu zaledwie 26. Laureatami, którzy będą reprezentować naszą diecezję na forum ogólnopolskim są:

1. miejsce (48,5 pkt.) - Karol Górzny z Liceum im. Stanisława Staszica w Pile (opiekun: ks. Jacek Dziadosz)

2. miejsce (47,5 pkt.) - Alicja Rink z I LO w Koszalinie (opiekun: s. Zofia Trzonkowska)

3. miejsce (39 pkt.) - Mateusz Boćko z LO im. Kopernika w Kołobrzegu (opiekun: ks. Wojciech Panek)

Dwa pierwsze miejsca pozostają bez zmian w odniesieniu do wyników zeszłorocznych. Laureaci pojadą w kwietniu na finał do Łodzi. Jak podkreśla Alicja Rink, już sama możliwość wzięcia w nim udziału w jest nagrodą - trwające 3 dni spotkanie to nie tylko sprawdzian wiedzy, ale też wypoczynek - integracja z rówieśnikami i zwiedzanie. Natomiast nagrodami w etapie diecezjalnym były jednorazowe stypendia.

Karolowi Górznemu, zwycięzcy etapu diecezjalnego, tegoroczny temat przysporzył więcej trudności niż zeszłoroczny (dotyczący objawień fatimskich). - W tym roku dotyczył pokoju i nadziei, przez co był bardzo rozległy, zwracał uwagę na wiele aspektów - ocenia licealista.

Karol wiedzę czerpał głównie z orędzi na Światowy Dzień Pokoju papieży Benedykta XVI i Franciszka. Dowiedział się z nich nie tylko, jak usilnie hierarchowie Kościoła wzywają świat do pokoju, ale też, że przypominają, iż należy się on, jako niezbywalna wartość ludzka, każdemu człowiekowi, niezależnie od tego, skąd jest, kim jest. Natomiast o prawach człowieka licealista dowiedział się z dokumentów ONZ. To według niego nie tylko wiedza teoretyczna, bo już teraz okazuje się pożyteczna, zwłaszcza w środowisku rówieśników, którzy zwracają się do Karola z pytaniami, trochę jak do specjalisty w tym temacie.

- Dzięki zdobytej wiedzy mam większą świadomość wiary jako katolik, ale też więcej argumentów, które wykorzystuję w rozmowach. Sam lubię, kiedy ktoś jest kompetentny, ma ugruntowaną wiedzę, więc myślę, że te moje przygotowania do olimpiady pomagają także mi być bardziej wiarygodnym w podejmowaniu tego tematu - wyjaśnia Karol przekonany, że taka dyskusja może pomóc jego kolegom w zbliżeniu się do Boga i do Kościoła. - To widać, że to, co mówię, nie jest moim "widzimisię", ale że to jest wiedza oparta na nauczaniu Kościoła.

Biskup Edward Dajczak podziękował młodym za ich zaangażowanie i obecność. - Dzięki temu, że uczestniczyliście w tej olimpiadzie, zostało w was coś, co sprawia, że macie szersze spojrzenie, inaczej widzicie pewne sprawy - powiedział do finalistów, wskazując, że obecnie świat zajmuje się raczej przedmiotami, które otaczają człowieka, niż nim samym, jego wartością, wewnętrznym światem, tym, kim człowiek jest. - Gdzie jak gdzie, ale we wspólnocie uczniów Jezusa to, kim jest człowiek, jest decydujące.

Zachodniopomorski Wicekurator Oświaty Robert Stępień podziękował młodym, że zgłębiając wiedzę teologiczną robią coś "ponad", poświęcają temu swój wolny czas. - Doceniamy to. To ważne dla waszego rozwoju, poszerzania horyzontów oraz zgłębiania wiary - podsumował. - To doświadczenie na pewno przyda się w waszym życiu.