Służba zmienia. O 180 stopni

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

|

GOSC.PL

publikacja 01.12.2018 18:38

W Śmiechowie, Barwicach, Darłowie i Połczynie-Zdroju diecezjanie zaangażowani w prace synodalne umacniali się w chrześcijańskiej misji.

Służba zmienia. O 180 stopni Parafianie należący do sąsiedzkich zespołów synodalnych dzielili się ze sobą świadectwem wiary i pracy na rzecz lokalnego Kościoła Katarzyna Matejek /Foto Gość

Członkowie parafialnych zespołów synodalnych z dekanatu Mielno formowali się podczas kilkugodzinnego spotkania, które odbyło się 1 grudnia w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Śmiechowie. Na spotkanie, które rozpoczęła Msza św., przybyło 30 osób.

Tematem konferencji wygłoszonej przez ks. Piotra Skibę z WSD, jak i rozmów po niej, było odkrycie własnego powołania w Kościele. Zebrani zastanawiali się, jak w codzienności mogą realizować potrójną misję Chrystusa - kapłańską, prorocką i królewską.

- Tu spotkali się ludzie, którzy tymi misjami już w jakimś stopniu żyją, są zaangażowani w Kościele, ale potrzebują się w tym umocnić - powiedział ks. Skiba. - Przypomnienie im, że są zanurzeni w misji samego Chrystusa, dużo im daje, rozbudza ich gorliwość, jak sami o tym mówią. A także zachęca, by tę misję realizowali, będąc prorokami w swoich małych ojczyznach, rodzinach, parafiach i głosząc Ewangelię zarówno słowem, jak i życiem.

Udział w misji królewskiej Chrystusa polega na tym, by działania w Kościele podejmować w duchu służby. - Chrystus ukazuje się nam jako sługa i my tę misję królewską wypełniamy, służąc naszym braciom i całemu Kościołowi - wyjaśnia ks. Skiba. I dodaje, że również świadome przeżywanie liturgii oznacza uczestnictwo w kolejnej - kapłańskiej - misji Chrystusa.

Jak bardzo może to przemienić życie "niedzielnego katolika", zaświadczyła w ostatniej części spotkania Jadwiga Kowalska ze Śmiechowa.

- Jeszcze kilka lat temu byłam bierną uczestniczką Kościoła. Ale do czasu - aż nasz proboszcz zaproponował mi czytanie Pisma Świętego w kościele. Zgodziłam się na to i to była najważniejsza decyzja w moim życiu. Odtąd staram się żyć Ewangelią. Inaczej niż wcześniej traktuję Eucharystię - powiedziała parafianka kościoła pw. Matki Bożej Królowej Polski.

Służbę lektorki pani Jadwiga pełni tu od dwóch lat. - Moje życie całkiem się zmieniło, o 180 stopni. Teraz swoim świadectwem staram się pokazywać wszystkim wokół, że Bóg potrafi pomóc każdemu człowiekowi, w każdej sytuacji - przekonuje i zachęca: - Kiedy człowiek zaangażuje się w życie Kościoła, jego życie jest inne, ciekawsze. Bo pomimo różnych problemów, to Pan Jezus jest na pierwszym miejscu.

Tego dnia formowali się również członkowie zespołów synodalnych w Barwicach, Darłowie i Połczynie-Zdroju.