Wielkopostny dzień skupienia Ruchu Szensztackiego

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

publikacja 09.03.2019 16:28

Ponad 100 przedstawicieli ruchu, reprezentujących różne jego gałęzie, spotkało się 9 marca w Koszalinie na Górze Chełmskiej oraz w CEF.

Wielkopostny dzień skupienia Ruchu Szensztackiego Góra Chełmska, 9 marca: Droga Krzyżowa w ramach wielkopostnego dnia skupienia Ruchu Szensztackiego ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Jak przypomina s. Celina Junik z Szensztackiego Instytutu Sióstr Maryi, dzień skupienia od lat odbywa się w pierwszą sobotę Wielkiego Postu. Biorą w nim udział przedstawiciele ruchu z całej diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

- Mamy obecnie w diecezji ponad 100 Rodzin Szensztackich po przymierzu miłości z Maryją, są też Matki Szensztackie oraz grupy młodzieżowe i dziecięce. Fenomenem jest prowadzony przez nasz ruch Apostolat Matki Bożej Pielgrzymującej. W ostatnich dwóch latach pojawiło się w diecezji ponad 200 nowych kręgów. Krąg liczy od 10 do 15 rodzin, a zatem obecnie w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w tę inicjatywę zaangażowanych jest ok. 3 tys. rodzin - wylicza s. Celina.

Nie wszystkie rodziny przyjmujące u siebie w domu Matkę Bożą Pielgrzymującą w znaku charakterystycznej kapliczki, są bezpośrednio związane z Ruchem Szensztackim. Jednak, jak przyznaje siostra, wiele z nich trafia w końcu do ruchu. W tym roku w maju 22 nowe rodziny zawrą przymierze miłości z Maryją. Są to rodziny, które zetknęły się z ruchem właśnie przez Apostolat Matki Bożej Pielgrzymującej.

- Matka Boża robi furorę - cieszy się s. Celina. - Jeśli ktoś otwiera swoje serce i drzwi swojego domu, to Ona przychodzi i - jak matka - daje swoim dzieciom to, czego potrzebują - dodaje, tłumacząc tak szybki rozwój dzieła w diecezji.

Ewa Smentek z Darłowa przyjmuje Matkę Bożą od trzech miesięcy i nie ma wątpliwości, że ta forma pobożności odgrywa w jej życiu znaczącą rolę. - Cuda związane z kapliczką dzieją się codziennie. W moim życiu wiele się zmienia. Po prostu staję się inna. Inaczej rozmawiam z ludźmi, także z najbliższymi. Matka Boża ma na mnie realny wpływ. Na pewno jeszcze wielu rzeczy nie widzę - przyznaje mieszkanka Darłowa.

Wielkopostny dzień skupienia Ruchu Szensztackiego rozpoczął się Drogą Krzyżową na Górze Chełmskiej. Następnie, już w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym, Maria Jankowska ze Związku Rodzin Szensztackich w Słupsku wygłosiła konferencję na temat: "Nauczanie o. Józefa Kentenicha pomocą w zachowaniu chrześcijańskich wartości wobec zagrożeń dotykających małżeństwo i rodzinę". Po pracy w grupach, w których uczestnicy spotkania przepracowywali treści usłyszane podczas konferencji, odbyła się godzinna adoracja Najświętszego Sakramentu w ciszy.

Dzień skupienia zakończyła Msza św. pod przewodnictwem bp. Pawła Cieślika, protektora Ruchu Szensztackiego w Polsce.