Tu koronka nie ustaje

Na rogu koszalińskich ulic Staszica i Jana Pawła II modlono się za świat i Polskę.

Modlitwa w Koszalinie opodal kościoła pw. Ducha Świętego.
Katarzyna Matejek /Foto Gość

Koronka do Miłosierdzia Bożego wybrzmiała 28 września ze środka koszalińskiego osiedla, w dniu, gdy wiele miejscowości w Polsce podjęło podobną Iskrę Bożego Miłosierdzia. Koronkę poprzedził akt do Miłosierdzia Bożego autorstwa bł. ks. Michała Sopoćki. Organizatorami modlitwy na rogu koszalińskich ulic Staszica i Jana Pawła II jest Legion Rycerzy Miłosiernego Serca Jezusowego, działający w parafii pw. Ducha Świętego i od lat propagujący kult miłosierdzia Bożego oraz wynagradzanie Jezusowi za wyrządzone krzywdy.

To jest nasze świadectwo wiary oraz omodlenie miejsca, w którym mieszkamy, tej naszej małej ojczyzny mówi Wiesław Kaźmierczak, animator legionu. Jak dodaje, celowo wybrano to miejsce na styku ulic, w którym grupa modlących się jest widoczna dla kierowców i rzeczywiście akcja była przez nich zauważona. Od 14 lat legion wraz z chętnymi włącza się w ogólnopolską Iskrę Miłosierdzia. Ale i w inne dni ta modlitwa nie ustaje rycerze (liczący obecnie kilkudziesięciu członków, z czego 25 czynnych), czynią to m.in. prowadząc koronkę codziennie od 1995 roku w kaplicy Chrystusa Króla, a także całonocne adoracje w pierwsze piątki miesiąca.

Iskra odbyła się w ponad 40 miejscach diecezji: oprócz kilku miejsc w Koszalinie zapłonęła także w Białogardzie, Białym Borze, Czarnem, Jastrowiu, Karlinie, Kaliszu Pomorskim, Kołobrzegu, Pile, Połczynie-Zdroju, Sarbii, Sławoborzu, Słupsku, Szczecinku, Świdwinie. Warto wspomnieć o Wałczu mieszkańcy miasta i okolicznych wiosek w dużej liczbie stanęli na rogach ulic, skwerach, parkingach, przy rondach. W samym mieście modlitwa odbyła się w 11 miejscach oraz w 8 wsiach: Różewie, Gostomii, Dzikowie, Nowym Dworze, Ostrowcu, Lubnie, Witankowie, Dobinie. Łącznie wałecką Iskrę Miłosierdzia rozpaliły 324 osoby.