W Koszalinie odbyło się doroczne spotkanie przedstawicieli władz samorządowych regionu z ordynariuszem diecezji koszalińsko--kołobrzeskiej.
To okazja do złożenia życzeń, podziękowania za pracę i rozmów o przyszłości.
Karolina Pawłowska /Foto Gość
Kilkudziesięciu włodarzy większych i mniejszych jednostek administracyjnych zjechało do Centrum Edukacyjno-Formacyjnego. Składali sobie noworoczne życzenia, śpiewali kolędy, słuchali konferencji i rozmawiali. Tym razem niekoniecznie o polityce. – To okazja do tego, by oderwać się od polityki i roku wyborczego. Chwila refleksji, oddechu, ale i możliwość dłuższej rozmowy, na co zwykle brakuje na oficjalnych spotkaniach czasu − zauważa Piotr Jedliński, prezydent Koszalina.
Dla gości wystąpił chór Cantores z Człopy, w którego składzie śpiewają m.in. miejscowy burmistrz i przewodniczący Rady Miasta. Wśród kolęd, które wybrzmiały w kaplicy, znalazła się również pastorałka ukraińska. Odniósł się do tego bp Zbigniew Zieliński, podkreślając heroizm walczącego w obronie kraju narodu. – Dobrobyt sprawia, że stajemy się mniej czujni na tę ciągłą potrzebę miłości do ojczyzny. Czy łatwiej ją okazać wtedy, gdy wojna, niż wtedy, gdy pokój? Mówi się, że trudne czasy rodzą mocnych ludzi, dobre czasy rodzą ludzi słabych. Wyzwaniem jest każdy czas: ten dobry, by go nie zmarnować, i ten trudny, by się w nim mądrze znaleźć – mówił gospodarz noworocznego spotkania. Zachęcając do szukania inspiracji u patronki samorządowców św. Kingi, przypominał, że obowiązek dawania przykładu działania na rzecz dobra spoczywa nie tylko na świętych. Dziękował również za otwartość i życzliwość we współdziałaniu lokalnych samorządów z Kościołem. – Życzę wam, by łączyła nas świadomość, że jesteśmy powołani dla pomnażania wspólnego dobra. Temu ma służyć wypełnianie zadań samorządowych i wypełnianie powinności wpisanych w życie Kościoła. Niech to spotkanie będzie okazją do większego zintegrowania pragnień i działań, by służyły dobru innych ludzi − zachęcał biskup.
Uczestnicy spotkania wysłuchali również konferencji ks. prof. Grzegorza Chojnackiego z Uniwersytetu Szczecińskiego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.