Jak randkować, żeby pięknie pokochać? Jak randkować, żeby pięknie się rozejść? - na takie pytanie odpowiadali sobie młodzi podczas rekolekcji Youcat Life.
Nie każde zauroczenie musi kończyć się związkiem i nie każdy związek ślubem. A umiejętność rozstania się w sposób nie pozostawiający zranień to skarb. Przed emocjonalnymi pułapkami przestrzegali 20 młodych (głównie oazowiczów) organizatorzy rekolekcji Youcat Life, jakie odbyły się w ostatni weekend listopada w Duninowie.
Youcat Life odbywa się w naszej diecezji po raz czwarty, z tym że po raz pierwszy prowadzą go nasi diecezjanie - Ewelina i Adam Kościelni z oazowej diakonii życia (wcześniej posiłkowano się prelegentami z Katowic). To szansa, by takie rekolekcje częściej pojawiały się w kalendarzu diecezjalnych wydarzeń. A warto, bo jak mówią Kościelni, temat randkowania jest dobrą przestrzenią do zrozumienia tego, co w ogóle jest piękne w ludzkich relacjach, nie tylko tych do drugiego człowieka, ale i do samego siebie, i do Boga.
- Młodzi na co dzień nie mają szans usłyszeć takich treści, ewentualnie czasem jakieś przestrogi z ust rodziców, ale w okresie buntu trudno im je przyjąć. Natomiast tutaj dociera to do nich z ust osób, które dzielą się własnym doświadczeniem. Poza tym pracują nad tymi zagadnieniami w grupach rówieśniczych, dlatego łatwiej jest im to przyswoić i uznać za swoje - stwierdza A. Kościelny.
Młodych krępuje słuchanie o uczuciach, o cielesności, nie mówiąc o odpowiadaniu na pytania. A jednak chłoną tę wiedzę. - Uwielbiają te zagadnienia i na katechezie, i w indywidualnych rozmowach - mówi ks. Mateusz Szczepański. - Ale kiedy sami zaczynają randkować, wtedy bardzo ciężko jest im przyjąć inny punkt widzenia, niż narzuca im to pop-kultura.
Punktem wyjścia do rad typu: "nie spiesz się z pocałunkami", "nie baw się uczuciami drugiej osoby", "zachowaj ostrożność w zwierzeniach" czy przestrogą przed nieudanym związkiem "wycofaj się, póki zakochanie jest małe", był namysł nad stwórczym planem Boga wobec człowieka. - Człowiek jest całością i nie da się oderwać w nim ciała od ducha - wyjaśnia Andrzej Koc z Kostrzyna Wielkopolskiego. - Mówiąc o pięknie seksualności schodzimy do podstaw, patrzymy na człowieka w świetle wiary.
Dżentelmen, uczciwy, szczery - to męskie cechy, które jako pierwsze przyszły do głowy grupie dziewcząt. Warsztaty mają pomóc nastolatkom poznać własne oczekiwania co do idealnego partnera. Wybory w grupie chłopców są rzecz jasna odmienne. Temat różnic pomiędzy płciami to - prócz seksualności - ten, który wzbudza najwięcej emocji i zaskoczeń wśród nastolatków. - Niby to wszystko jest takie naturalne, niby się o tym wie, ale okazuje się, że jest wiele rzeczy zupełnie nowych, które w dodatku przekazuje ktoś, kto tego sam doświadczył - mówi Julia z II LO w Koszalinie.
- My, młodzi, jesteśmy bardzo buntowniczy, nie chcemy by ktoś nam dyktował, jak mamy żyć. Ale wystarczy, że trochę nad tymi radami pomyślimy i okazuje się, jak bardzo są pomocne. Trzeba przełamać się, by tego od razu nie odrzucać - mówi Hubert Dacio, który do Duninowa przyjechał z podszczecineckiego Sitna.