Pomagają z głową

Ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 02/2013

publikacja 10.01.2013 00:00

Znane logo kościelnej organizacji dobroczynnej oznacza dobrą i sprawdzoną markę. Dając swoje pieniądze na jej działalność, można być pewnym, że każda złotówka będzie wydana na dobry cel.

Caritas to też edukacja. W szkolnych kołach dzieci od najmłodszych lat uczą się pomagać. W 130 kołach działa ponad 3 tys. dzieci i młodzieży.  W 9 świetlicach wiele godzin w ciągu dnia spędza ponad 200 dzieci Caritas to też edukacja. W szkolnych kołach dzieci od najmłodszych lat uczą się pomagać. W 130 kołach działa ponad 3 tys. dzieci i młodzieży. W 9 świetlicach wiele godzin w ciągu dnia spędza ponad 200 dzieci
ks. Wojciech Parfianowicz

Nie zawsze zdajemy sobie sprawę z ogromu dzieła, jakim jest Caritas. To wiele placówek, które zajmują się różnymi obszarami ludzkiej biedy. W Koszalinie działają: Centrum Charytatywne, Dom Samotnej Matki i Centrum Kryzysowe dla Kobiet i Kobiet z Dziećmi „Nadzieja”.

Zaledwie w zeszłym roku rozpoczęło swoją działalność darłowskie hospicjum. Pod znakiem Caritas działa dziewięć świetlic dla dzieci, funkcjonują ośrodki wypoczynkowe w Kołobrzegu i w Ostrowcu k. Wałcza. Ale zasadnicza siła organizacji dobroczynnej to ponad 200 zespołów parafialnych, w których pracuje ponad 1000 osób.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.