Choć jest ich mniej niż przed laty, wciąż są widoczni. Po raz kolejny pokazali, że Bóg nadal powołuje.
Podróż autokarem była okazją do rozmów i lepszego poznania się
kl. Kamil Smoczyk
Trzy tysiące alumnów idących Aleją NMP, wśród których byli też seminarzyści z Koszalina, zrobiło wrażenie na wszystkich.
– Niektórzy patrzą na nas jak na relikty prehistorii, jak na dinozaury, które powoli wymierają. Uświadomiłem sobie, że jednak nie jesteśmy sami w dążeniu do kapłaństwa – mówi Mateusz Miszczyszyn, kleryk II roku. – Można było spotkać się i zamienić parę słów z klerykami z całej Polski – opowiada Kamil Smoczyk, również z II roku. – Doświadczyłem tego, że Kościół żyje, wbrew temu, co nam się nieraz próbuje wmówić – dodaje Michał Szkutnik z tego samego roku.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.