Od Matki Bolesnej do Płaczącej

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 33/2013

publikacja 15.08.2013 00:00

Pokonali blisko 2 tys. kilometrów i zdobyli Alpy. W ten sposób rowerzyści uczcili skrzatuski jubileusz.

Dwa tygodnie upału i niemal cały czas pod górkę Dwa tygodnie upału i niemal cały czas pod górkę
archiwum pielgrzymki rowerowej

W ubiegłym roku dziękowali w Rzymie za 40 lat swojej diecezji, w tym – za ćwierćwiecze, które upłynęło od koronacji słynącej cudami Piety ze Skrzatusza. Po pokonaniu pielgrzymkowych kilometrów na Jasną Górę grupa 25 rowerzystów postanowiła wyruszyć do francuskiego La Salette, najwyżej na świecie położonego sanktuarium maryjnego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.