Spotkajmy się przy Piecie

ks. Wojciech Parfianowicz.

|

Gość Koszaliński-Kołobrzeski 35/2013

publikacja 29.08.2013 00:00

O tym, czym Skrzatusz jest i czym może być, z kard. Kazimierzem Nyczem, który będzie przewodniczył uroczystościom jubileuszowym 15 września, rozmawia ks. Wojciech Parfianowicz.

Spotkajmy się przy Piecie tomasz gołąb /gn

Ks. Wojciech Parfianowicz: Jako biskup koszalińsko-kołobrzeski był Ksiądz Kardynał w Skrzatuszu wielokrotnie. Jak go Ksiądz Kardynał zapamiętał?

Kard. Kazimierz Nycz: To miejsce ważne dla diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. W czasie mojego pobytu w Koszalinie czyniliśmy starania, żeby ratować świątynię, która wtedy zaczęła pękać. Pojawiła się też pierwsza myśl, żeby stworzyć tam jakieś zaplecze w postaci domu pielgrzyma. Zresztą już dawno przed moim przyjściem do diecezji myślano o tym, żeby to miejsce piękniało, spełniało warunki sanktuarium koronowanego i było miejscem formacyjnym dla Kościoła koszalińsko-kołobrzeskiego. Cieszę się, kiedy dowiaduję się, że te prace są daleko zaawansowane i że 25-lecie koronacji diecezja będzie mogła przeżywać z konkretnymi osiągnięciami duchowymi, ale i materialnymi.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.