- Bardzo serdecznie was pozdrawiam. Gromadzimy się, żeby pogłębić wiarę i świętować obecność Boga. Matka Bolesna ze Skrzatusza, która jest tutaj z nami, ma twarz, z której promieniują ufność i nadzieja. Skrzatuska Pieta to dla nas Matka naszej nadziei, która pomaga nam przezwyciężyć wszelkie trudności. Prośmy, aby szczególnymi narzędziami w rękach Boga byli też dzisiaj ojcowie Enrique i Antonello - powiedział bp Paweł Cieślik we wprowadzeniu.

Pierwszy punkt spotkania z ojcami okazał się dość nietypowy. Zaprosili oni wszystkich zebranych do wspólnej zabawy. Śpiewając piosenkę "Gdyby wiara twa była wielka jak gorczycy ziarno" ponad 2 tys. osób przez 10 min tańczyło brazylijską sambę. 

W tak radosnych nastrojach rozpoczęła się pierwsza konferencja.

- Nie wiem, czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, dlaczego Apostołowie nie byli smutni po tym, jak Jezus wstąpił do nieba i ich zostawił? Przecież chodzili z Nim przez tyle lat, więc powinno im Go brakować. Ale otrzymali Ducha Świętego i dlatego byli super szczęśliwi. Byli pełni Ducha Świętego -  tłumaczył o. Antonello. - Czy chcecie dzisiaj otrzymać Ducha Świętego? - pytał zgromadzonych w Hali.

Na wezwanie ojca wszyscy powstali i unosząc ręce do góry zaczęli wzywać Ducha Świętego. Wiele osób zaczęło upadać na ziemię otrzymując łaskę spoczynku w Duchu Świętym.