Z miłości do Niego

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 05/2014

publikacja 30.01.2014 00:00

Życie konsekrowane. Powołania zakonnego nie da się zamknąć w żadnej teorii, ani wyjaśnić za pomocą wzoru. Jedno jest pewne – powołuje Bóg. Bardzo różnie, niektórych w pracy, a innych na stacji benzynowej podczas… tankowania żuka.

S. M. Koleta  w czasie ślubów wieczystych S. M. Koleta w czasie ślubów wieczystych
Archiwum Sióstr Klarysek

Siostry zakonne nie spadają z nieba. Nie są też córkami innych sióstr zakonnych. To kobiety, które mają dom, rodzinę i przyjaciół. Zostawiają jednak wszystko, by pójść za Jezusem, składając śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Na co dzień pracują m.in. w domach dziecka, szpitalach i szkołach. Niektóre z nich wybierają życie za kratą. To wyrzeczenie ludziom najtrudniej zrozumieć. Ale powołanie to przecież tajemnica Boga.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.