Zbyt wielu żyje tylko chlebem

Justyna Steranka

publikacja 19.06.2014 14:51

- Trzeba zatrzymać się przy człowieku obok nas - mówił w uroczystość Bożego Ciała bp Edward Dajczak.

Koszalin, 19 czerwca Koszalin, 19 czerwca
Procesja Bożego Ciała
Justyna Steranka /GN

Wspólne świętowanie rozpoczęło się Mszą św. pod przewodnictwem ordynariusza diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Koszalinie. Po Eucharystii procesja ruszyła w kierunku katedry.

W homilii bp Dajczak mówił o potrzebie świadczenia o Chrystusie. - Musimy czynić Go widocznym dla świata wszędzie tam, gdzie jesteśmy. To ważne zadanie, bo każdy uczeń Jezusa jest misjonarzem. Ale jest jeden warunek: trzeba najpierw samemu Go spotkać, żeby móc się Nim dzielić. Nikt, kto wcześniej nie doświadczył miłości Jezusa, nie będzie umiał o niej opowiedzieć - mówił biskup.

- Kiedy Jezus umierał na krzyżu, przekazał nam, jak mamy stać obok drugiego człowieka. Pokazał, jak współodczuwać i być uważnym. Zostawił nam testament: bądźcie jedni dla drugich, wsłuchujcie się i patrzcie uważnie na potrzeby innych. Dajcie im to, co możecie, tak jak ja. Kochajcie ich jak ja, przez bliskość, przez udział w ich życiu, sympatię, współczucie. Miejcie dla siebie otwarte oczy i serca, bądźcie uważni na tego, kto jest obok. Nie trzeba więcej, wystarczy ten obok nas - przypomniał.

Biskup mówił też o tym, jak potrzebna jest odwaga. - Tak robił Jezus: szedł do ludzi, gorszył innych tym, że szedł do najsłabszych, niekochanych, chorych. Zostawił nam bardzo ważną lekcję: najpierw On musi się w nas na nowo narodzić, byśmy rozpoznawali Go w sobie. Dopiero wtedy możliwe jest zobaczenie Go także w bliźnim - mówił. - Jezus mówi dziś do nas: podnieście głowy. Nie bójcie się patrzeć w wieczność! Tam czeka Ojciec z Jego miłością, a dla tej miłości warto żyć - nawoływał pasterz diecezji.

- Tylu na tej ziemi żyje tylko chlebem, dlatego aż tylu jest głodnych, bo w dzisiejszym świecie reklamuje się tylko ten powszedni chleb. Wielu ludzi nie otrzymuje daru przyjaźni czy miłości. Bądźmy uczniami, którzy wierzą Jezusowi, że nie samym chlebem człowiek żyje. Idźmy do ludzi chorych, niekochanych, osamotnionych. Pomagajmy im, a te wszystkie niebezpieczne i konsumpcyjne style życia, z którymi stykamy się na co dzień, pokonujmy miłością - dodał.