Zamiast dyni

Katarzyna Matejek

publikacja 31.10.2014 23:13

W kościele pw. św. Faustyny w Słupsku odbyło się misterium Orszaku Świętych.

Zamiast dyni Uczniowie SP nr 4 w Słupsku przebrani za anioły uwielbiali Boga tańcem Katarzyna Matejek /Foto Gość

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 przebrani za postacie świętych oraz anioły uczestniczyli we Mszy św. oraz misterium nawiązującym do słów Apokalipsy św. Jana : „To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili” (Ap 7,14). Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu wokół ołtarza odbył się taniec aniołów, a następnie wyruszyła procesja świętych, którzy - wzywani po imieniu - klękali przed Najświętszym Sakramentem i zasypywali kadzidło.

- W orszaku udział wzięło ok. 40 dzieci, z czego 19 przebranych za świętych - powiedział ks. Marcin Kościński. - Ważne jest to, że dzieci nie tylko przebrały się, ale przygotowywały się do misterium: poznały sylwetkę wybranego przez siebie świętego, wykonały jego figurę naturalnych rozmiarów. W te prace włączyli się bardzo aktywnie rodzice, katecheci, a nawet nauczyciele innych przedmiotów. A wszystko we współpracy z dyrektor szkoły Danutą Wyrwas.

Agnieszka Drużba, mama Olimpii, która wybrała sobie postać św. Agaty, jest zadowolona, że dzieciom w szkole został zaproponowany właśnie taki scenariusz na dzień, który w innych szkołach spędzany jest w atmosferze zabawy w zombie.

- Najpierw córka zgłosiła się do roli świętej Agaty – powiedziała A. Drużba – a potem my, cała rodzina, musieliśmy się dowiedzieć, kim jest ta święta. W ruch poszedł internet, nie wszystkie informacje okazały się prawdziwe, ale ksiądz pomógł nam wyczyścić niektóre niedokładne fakty z życia świętej. Zbudowaliśmy w domu figurę świętej Agaty, która stanęła na szkolnym korytarzu, przygotowaliśmy przebranie. Roboty było niemało, ale dzięki temu poszerzyliśmy swoje informacje o świętych.

Nabożeństwo zakończyło się uwielbieniem, które animował zespół Yam Kinneret.