Szukajcie on-line, a znajdziecie

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 07/2015

publikacja 12.02.2015 00:15

Ktoś na całe życie? Tak, ale tylko taki, kto chce założyć tradycyjną rodzinę i żyć zgodnie z zasadami wiary. Gdzie go znaleźć? Na portalu randkowym. Katolickim.

Państwo Dagna i Jakub Kozłowscy są po ślubie pięć i pół roku. Bywa, że się kłócą, ale potrafią dojść do zgody. Nie dopuszczają myśli, że mogliby „spakować walizki” i odejść. Założyli, że ich małżeństwo będzie trwałe Państwo Dagna i Jakub Kozłowscy są po ślubie pięć i pół roku. Bywa, że się kłócą, ale potrafią dojść do zgody. Nie dopuszczają myśli, że mogliby „spakować walizki” i odejść. Założyli, że ich małżeństwo będzie trwałe
Katarzyna Matejek /Foto Gość

Każde z nich miało własny powód, by kliknąć na ikonę strony Przeznaczeni.pl. Jakub mieszkał na stancji, był bardzo zapracowany, miał za sobą związek z niewierzącą dziewczyną. Dagna bezskutecznie rozglądała się za kandydatami na męża w duszpasterstwie akademickim. Oboje mieli jasno sprecyzowany cel. – Dla mnie małżeństwo było nadrzędną wartością. Chciałem, by moje było tym jedynym, do końca życia. Mam wielu znajomych, którzy są po rozwodach… – mówi Jakub. Dagna tematyką małżeństwa interesowała się jeszcze w liceum. – Na maturze z religii podjęłam temat „Małżeństwo jako dar od Boga”, jako zaś przyszły psycholog pracę magisterską pisałam o wpływie poziomu rekigijności na satysfakcję z małżeństwa. Z przeprowadzonych badań jasno wynikało, że im ten poziom jest wyższy, tym większa satysfakcja z małżeństwa – mówi Dagna. Toteż gdy zobaczyła w kościele plakat katolickiego portalu randkowego, pomyślała: „A czemu nie spróbować?”. Niezależnie od siebie zalogowali się, wpłacili wpisowe i wypełnili ankietę.

Jak Ratzingerowie

Są w doborowym gronie. Dzięki ogłoszeniu matrymonialnemu w katolickim tygodniku „Altöttinger Liebfrauenbote” poznali się rodzice papieża Benedykta XVI. „Skromny urzędnik, kawaler, 43 lata, z prawem do emerytury – przedstawiał się komisarz żandarmerii Joseph Ratzinger – pragnie poślubić katolicką dziewczynę, która umie gotować, a także trochę szyć, i która posiada jakiś majątek”. Przez cztery miesiące ogłoszenie pozostało bez odpowiedzi, do czasu, aż ogłoszeniodawca zweryfikował je nieco, dodając, że majątek nie jest warunkiem koniecznym. Wówczas przyszła odpowiedź od młodszej o siedem lat Marii Peintner. Pobrali się niebawem, mieli troje dzieci: Marię, Georga i Josepha.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.