Czym się kierujemy w wyborach?

xwp

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 22/2015

publikacja 28.05.2015 00:00

Wybory prezydenckie. Po raz kolejny okazało się, że wyniki na Pomorzu Środkowym znacznie odbiegają od średniej krajowej.

 Frekwencja wyborcza w regionie koszalińskim i słupskim była podobna jak w całej Polsce Frekwencja wyborcza w regionie koszalińskim i słupskim była podobna jak w całej Polsce
Karolina Pawłowska /foto gość

W II turze w największych miastach diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej zdecydowanie zwyciężył Bronisław Komorowski. W Koszalinie urzędujący prezydent zdobył ponad 63 proc. głosów, w Kołobrzegu prawie 63 proc, w Szczecinku niespełna 60 proc., podobnie w Słupsku. Na pewno zestawianie jednej z najniższych w Polsce frekwencji na niedzielnych Mszach św. (ok. 20 proc.), która od lat jest notowana w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, z niskim poparciem dla kandydata wyraźnie konserwatywnego światopoglądowo, jest dużym uproszczeniem.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.