Pozostały eksponaty

ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 30/2015

publikacja 23.07.2015 00:00

Historia. Jest grudzień. Radiowóz marki fiat 125p mknie przez Polskę do Warszawy, gdzie za chwilę zostanie wprowadzony stan wojenny. Droga się nieco wydłuża, bo radiowóz zatrzymywany jest po kolei przez wszystkie patrole. Jak to możliwe?

– Pojazdy już są oficjalnie kolekcją, czyli są skatalogowane i podlegają nadzorowi konserwatora zabytków. Jest to pierwsza taka kolekcja w naszym województwie i jedna z nielicznych w Polsce – mówi Andrzej – Pojazdy już są oficjalnie kolekcją, czyli są skatalogowane i podlegają nadzorowi konserwatora zabytków. Jest to pierwsza taka kolekcja w naszym województwie i jedna z nielicznych w Polsce – mówi Andrzej
zdjęcia ks. Wojciech Parfianowicz /foto Gość

Jest rok 2008 r., a nie 1981. Już sam widok fiata 125p na chodzie wzbudza sensację. Tym bardziej jeśli na dachu ma koguta, z boku napis „Milicja”, a w środku siedzą ludzie w niebieskich mundurach.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.