Kołysankę, kołysankę...

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 30/2015

publikacja 23.07.2015 00:00

– Chętnie przyjeżdżamy do Polski, bo tutaj możemy ROZWIJAć swoje umiejętności pod okiem mistrzów – mówi Ludmiła Hałabuda.

Chór Kameralny „Cantica Anima” z Baru podczas koncertu w kościele pw. Ducha Świętego w Koszalinie Chór Kameralny „Cantica Anima” z Baru podczas koncertu w kościele pw. Ducha Świętego w Koszalinie
Katarzyna Matejek /Foto Gość

Już po raz 15. ściągnęli do Koszalina Polonusi – w tym roku z Ukrainy, Czech i Stanów Zjednoczonych – na Światowy Festiwal Chórów Polonijnych. Tournée po pomorskich miastach rozpoczęli od szlifowania warsztatu podczas Polonijnej Akademii Chóralnej oraz przygotowania nowego repertuaru, który wykonali wspólnie na zamykającej Polonijne Lato gali w Filharmonii Koszalińskiej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.