Nikczemnieją narody tracące pamięć

Karolina Pawłowska

publikacja 01.09.2015 17:08

Apelem Poległych, salwą honorową i modlitwą za ofiary uczczono w Koszalinie rocznicę wybuchu II wojny światowej.

Nikczemnieją narody tracące pamięć Hołd mundurowym i cywilnym ofiarom w rocznicę wybuchu II wojny światowej oddano pod pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego na koszalińskim cmentarzu Karolina Pawłowska /Foto Gość

- 76 lat temu, zamiast dzwonków szkolnych, rozległy się syreny alarmowe: Niemcy napadły na Polskę. Kilkanaście dni później atak Armii Czerwonej dokończył dzieła zniszczenia. Rozpoczęła się największa tragedia minionego stulecia, wojna, która określiła losy Polski, Europy i świata na wiele dziesiątków lat - przypominał na koszalińskim cmentarzu pod pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego prezydent miasta Piotr Jedliński.

- Europa nie była przygotowana do walki w obronie swoich największych wartości. Zbierała żniwa polityka ustępstw, wynikająca z przekonania, że można zapewnić na naszym kontynencie pokój za wszelką cenę - dodał, wskazując, że wrzesień 1939 r. zapisał się w zbiorowej pamięci Polaków nie tylko heroizmem obrońców Westerplatte czy dramatem ludności cywilnej Warszawy. - To także poczucie goryczy i osamotnienia w walce. Poczucie bezbronności, eksterminacja, terror, wysiedlania, praca przymusowa - to była okupacyjna codzienność - mówił prezydent.

Modlitwę w intencji poległych na wszystkich frontach II wojny światowej żołnierzy poprowadził ks. kmdr Andrzej Stawarz. - Modlimy się za was, polegli żołnierze, z przesłaniem miłości i słowami wdzięczności. Przychodzimy tu dzisiaj w imię pamięci, bo nikczemnieją narody, kiedy tracą pamięć o swej przeszłości, kiedy nie słyszą mowy cmentarzy lub pozwalają, żeby żołnierskie mogiły porosły zielskiem i pokrył je kurz zapomnienia - mówił proboszcz koszalińskiej parafii wojskowej. - Niech dobry Bóg przyjmie ofiarę milionów poległych, zamordowanych, zaginionych, skrzywdzonych do swojej wiecznej chwały w niebie, a nas, żyjących, broni od wszelkich nieszczęść. Niech żołnierskie cmentarze staną się miejscem spotkania w duchu prawdy i braterstwa naszych narodów, aby ponad grobami wyciągnęły się przyjazne dłonie. O to Cię prosimy, Boże. 

Po Apelu Poległych i salwie honorowej przedstawiciele parlamentarzystów, samorządowców, działających w mieście organizacji oraz szkół złożyli kwiaty pod pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego.