Coraz więcej rąk do pracy

Katarzyna Matejek

publikacja 14.12.2015 00:24

Na pilskiej choince zawisło 160 kotylionów. Pilanie nie zawiedli, wszystkie dzieci znalazły darczyńców.

Coraz więcej rąk do pracy Pilanie chętnie zamienili kotyliony na ładnie zapakowane prezenty Iwona Thiel

Działania na rzecz najbardziej potrzebujących dzieci najpierw podjęli organizatorzy czwartej już pilskiej "Pustej choinki" - Centrum Charytatywno-Opiekuńcze Caritas przy współpracy z Izbą Gospodarczą Północnej Wielkopolski oraz z Galerią Atrium Kasztanowa, w której odbyła się akcja charytatywna. Następnie włączyli się w przygotowania pedagodzy przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjów. To oni wytypowali 160 dzieci, do których miały trafić prezenty.

Jako kolejni pojawili się wolontariusze. Koordynatorka akcji Iwona Thiel cieszy się, że "Pusta choinka" może liczyć na rosnące wsparcie z ich strony. - Widać coraz większe zainteresowanie akcją wśród uczniów i nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych. Wspierają nas także pilskie parafie, w szczególności parafia p.w. Matki Bożej Częstochowskiej, grupy osób z różnych zakładów pracy, podopieczni i kadra WTZ, ŚDS oraz wielu ludzi o otwartych sercach - poinformowała I. Thiel. - A przede wszystkim dyrektor Centrum Charytatywno-Opiekuńczego ks. Leonard Zych, który od 4 lat koordynuje tę akcję. Wszystkim za to bardzo dziękujemy.

Swój wkład w akcję miały także zespoły artystyczne ze szkół, przedszkoli, ośrodków kultury i pomocy społecznej, które wystąpiły podczas Koncertu Charytatywnego w centrum handlowym.

Wreszcie przyszedł czas na samych mieszkańców Piły, którzy nie ominęli "Pustej choinki". Zerwali kotyliony z informacją o imieniu i wieku dziecka oraz jego potrzebach i ruszyli na zakupy. Wieczorem pod zielonym drzewkiem robiło się coraz gęściej od paczek, w których były zazwyczaj kurtki, bluzki, spodnie, buty, plecaki. Wszystkie dzieci znalazły darczyńców. Przed Wigilią prezenty trafią do ich domów.

Patronat honorowy nad imprezą objął bp Edward Dajczak.