Milonga pod parasolem

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 01/2016

publikacja 31.12.2015 00:15

– Bądź silny wiarą, nadzieją i miłością – takie życzenia przekazali koszalinianie papieżowi Franciszkowi. A potem ruszyli… w tango.

 Swoje życzenia i kolędy wyśpiewały także dzieci z SP 13 Swoje życzenia i kolędy wyśpiewały także dzieci z SP 13
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Braki tanecznych umiejętności nadrabiali entuzjazmem, a deszczową aurę rozgrzewali prawdziwie argentyńskim temperamentem. Wszystko po to, by uczcić 79. urodziny Ojca Świętego.

Pierwszy krok

– To zupełnie proste: wolny, wolny, szybki, szybki – Marlena Krawczyk na scenie demonstruje podstawowe kroki. Kilkadziesiąt osób, które przyszły pod koszaliński ratusz, błyskawicznie podłapuje, o co w tym tańcu chodzi. – No to, panowie, lewa noga do przodu, panie – prawa do tyłu i… ruszamy! – instruktorka daje sygnał i już za chwilę z głośników płynie tango milonga, a świeżo upieczeni tancerze ochoczo ruszają w jego rytmie w tan. U niektórych widać, że na niejednym parkiecie próbowali swoich sił, debiutanci podpatrują tancerzy ze Szkoły Tańca „Astra”. Dziś jednak mniej liczą się umiejętności, bardziej dobra zabawa i chęć wzięcia udziału w niecodziennym przedsięwzięciu. Nawet jeśli trochę mylą się nogi i parasol nieco przeszkadza, nikt nie upada na duchu – w końcu tańczą dla papieża.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.