Po sześćdziesiątce poznają uroki miasta. W Słupsku przybywa „Miejsc przyjaznych seniorom”.
Wszystkie „Miejsca przyjazne seniorom” oznaczono specjalną naklejką
Mateusz Sienkiewicz
Już po raz trzeci szefostwo Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie i Stowarzyszenie „Horyzont” przyznały certyfikaty „Miejsce przyjazne seniorom”. W tym roku do tego wyjątkowego grona dołączyło 18 firm i instytucji.
– Chcemy zebrać miejsca, w których przygotowano specjalne usługi skierowane do seniorów – wyjaśnia Klaudiusz Dyjas, dyrektor słupskiego MOPR-u. Jak przyznaje, tego typu działalność bardzo mu się podoba, bo zachęca osoby starsze do wychodzenia z domów.
– Kawa za 8 złotych? W sklepie kupię całą paczkę! – denerwuje się pani Alina, która do tej pory stroniła od wizyt w kawiarniach. Ale od kiedy może korzystać z „Miejsc przyjaznych seniorom”, jej podejście do „wyjścia na miasto” się zmieniło. – Są lokale, w których raz w tygodniu można napić się specjalnej kawy 60+. Za jedyną złotówkę – uśmiecha się starsza kobieta. Podobnych osób jest coraz więcej. Przybywa też firm, które chcą dołączyć do akcji.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.