Śladami jeńców Oflagu

Paweł Łuczko

publikacja 29.01.2016 03:06

Młodzież z Kalisza Pomorskiego i Bornego Sulinowa rajdem pieszym oddała hołd jeńcom Oflagu II D Gross-Born, a w miejscu obozowej kaplicy modlili się w intencji zmarłych.

Śladami jeńców Oflagu Jednym z punktów rajdu była modlitwa w intencji zmarłych jeńców Paweł Łuczko

W niedzielę 28 stycznia 1945 r. około 6 000 jeńców Oflagu IID rozpoczęło marsz na zachód. Ewakuowano większość przebywających tam jeńców, którzy przez 61 dni maszerowali przez pomorskie miejscowości do obozu oddalonego o 700 km w Sandbostel koło Hamburga.

Od czterech lat młodzież z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kaliszu Pomorskim wraz z nauczycielami Pawłem Łuczko i Krzysztofem Wójciakiem organizuje rajdy szlakiem ewakuacji tych polskich bohaterów. Odbywają się one zazwyczaj w czerwcu i towarzyszą im młodzi ludzie z innych miejscowości i szkół.

Tym razem jednak zrodził się pomysł zorganizowania wyjazdu i symbolicznego rajdu właśnie w dniu rocznicy rozpoczęcia ewakuacji, czyli 28 stycznia. Współorganizatorami uroczystości byli pracownicy Nadleśnictwa Borne Sulinowo. Nie zabrakło również Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Bornego Sulinowa i przedstawicieli Zespołu Szkół im. Bohaterów Oflagu IID z Bornego Sulinowa.

Kaliska młodzież wraz z opiekunami powitała uczestników słowami Feliksa Przyłubskiego z jego wspomnień „Żołnierski los. Ewakuacja Oflagu IID”, które wprowadziły wszystkich w wyjątkowy nastrój.

Wśród organizatorów i uczestników z Kalisza Pomorskiego był także ks. Piotr Śmiechura, który odprawił Mszę św. w intencji zmarłych jeńców. Wyjątkowe miejsce, czyli pozostałości po dawnej obozowej kaplicy i krzyż skonstruowany ze znalezionych na terenie Oflagu przedmiotów wprawiały w zadumę.

Słowa kapłana dopełnione muzyką wojenną pozwoliły choć na chwilę przenieść swoje myśli 71 lat wstecz, kiedy Msze św. odprawiał tu powstaniec warszawski ks. kapelan Władysław Zbłowski „Struś” i kiedy po terenie obozu spacerowali gen. Kmicic-Skrzyński, mjr Henryk Sucharski, obrońca Westerplatte, wielu powstańców warszawskich, czy Jan Zamoyski twórca ołtarza-tryptyku znajdującego się dziś w kaplicy przy kościele w Bornem Sulinowie.

- Uroczystości takie, jak te na terenie OflaguIID są niewątpliwie żywą lekcją historii dla młodzieży i formą pamięci o tych, którzy walcząc o wolną Polskę trafili do niewoli, gdzie swoją postawą i działaniem robili wszystko, byśmy dziś czuli się jeszcze bardziej Polakami. Okres ich niewoli i długi marsz doprowadziły w końcu do wolności, którą młodzież z Kalisza Pomorskiego i Bornego Sulinowa wspierana przez swoich nauczycieli i przykład starszych może celebrować swoją postawą i odpowiedzialnością za przyszłość - mówią organizatorzy rajdu.