Nie jesteśmy zlepkiem biologicznych komórek. Jesteśmy ludem Boga – mówił bp Edward Dajczak w homilii przed Marszem dla Życia i Rodziny.
Radosny korowód
w Koszalinie.
Katarzyna Matejek /Foto Gość
Rodzinne świętowanie rozpoczęło się Mszą św. w kościele pw. Ducha Świętego w Koszalinie. W południe, mimo deszczu 350 piechurów wyruszyło w kierunku ratusza. Skandowali hasła afirmujące rodzinę i prawo do życia, śpiewali skoczne piosenki i pozdrawiali przechodniów. Były flagi, balony i transparenty, niektóre długie na 100 metrów, dzięki czemu mogły się na nich zmieścić hasła zaproponowane wcześniej przez mieszkańców.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.