Uczycie nas radosnego wyznawania

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

publikacja 22.07.2016 14:30

- mówią młodzi Szwajcarzy goszczący w Pile. Przepodpołudnie spędzili nad jeziorem, tańcząc, śpiewająci i ewangelizując.

Uczycie nas radosnego wyznawania Tańcząc i śpiewając zapraszali wypoczywających nad wodą do wspólnej modlitwy Karolina Pawłowska /Foto Gość

Tańcem i śpiewem wyznawali wiarę, zapraszając do modlitwy także wypoczywających nad wodą. Polsko-francusko-angielskie piosenki i uniwersalny język tańca sprawiały, że entuzjazm młodych udzielał się także letnikom.

Dla Nathana Reynarda i Clémence Crognaletti to coś nowego.

- Takie ewangelizowanie na ulicach czy plażach, poza murami kościoła, nie jest czymś powszechnym u nas, ale staramy się podejmować takie akcje w mojej wspólnocie. Uczymy się od was, jak je organizować, jak dzielić się swoją wiarą w taki radosny, żywiołowy, spontaniczny sposób - mówi Nathan.

Pielgrzymi ŚDM w Pile
Karolina Pawłowska

- W Szwajcarii nie ma wielu młodych wierzących, wiele osób mówi, że wierzy, ale nie praktykuje swojej wiary, nie ma ich na Mszach św., nie ma ich w kościele.

Bez wątpienia to jest sposób na to, żeby przyciągnąć młodych. Msza św. jest najważniejsza, ale chcemy pokazywać ludziom też to, że życie z Bogiem to radość, to szczęście. My to wiemy, ale musimy się nauczyć, jak opowiadać o tym innym - dodaje Clémence.

Jak dodają oprócz żywiołowości pilan, zaskoczyło ich coś jeszcze.

- Nie spodziewaliśmy się, że jest tylu młodych, którzy chcą być przy Panu Bogu - przyznaje Nathan.

"Belgijka" na plaży
Karolina Pawłowska

- To sprawia, że jest bardzo pozytywna atmosfera, od razu poczuliśmy się częścią wspólnoty - dodaje Clémence.

Ale i gospodarze zostali pozytywnie zaskoczeni.

- Stereotypowo myśląc Europa Zachodnia jest letnia, jeśli nie zimna w wyznawaniu wiary. Nasi goście tworzą bardzo pobożną, rozmodloną grupę – mówi ks. Mateusz Chmielewski z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Pile.

- W ogólnym planie, który dostaliśmy Msza św. podkreślana była bardziej w wymiarze niedzielnym, w ciągu kolejnych dni były planowane czuwania, nabożeństwa, jednak mocniej wyakcentowana była kultura czy sport. Kiedy spotkaliśmy się z naszymi gośćmi, okazało się, że tworzą bardzo rozmodloną grupę, dlatego staramy się też modyfikować haromonogram dnia tak, żeby stworzyć przestrzeń do wspólnej modlitwy, żeby móc spotkać się z Jezusem eucharystycznym, żeby był też „czas specjalny” - dodaje.

Modlitwa w rytmie rap
Karolina Pawłowska

W Godzinie Miłosierdzia pielgrzymi ŚDM stworzą specjalną przestrzeń modlitewną na placu w centrum miasta. Zaproszą pilan do modlitwy Koronką, a później ruszą do „miejsc miłosierdzia”. Odwiedza m.in. ośrodek Caritas, Monar, spotkają się z chorymi i niepełnosprawnymi, zadbają także o jeden z pilskich starych cmentarzy.