Szkoła bycia lepszym

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 32/2016

publikacja 04.08.2016 00:00

Nawet w niewielkiej miejscowości można robić rzeczy wielkie. Darłowianie pokazują, że wciąż mają siły na jeszcze więcej dobra.

	Od lewej: Danuta Woźniak, Joanna Klimowicz, ks. Krzysztof  Sendecki, Arkadiusz Sip. Od lewej: Danuta Woźniak, Joanna Klimowicz, ks. Krzysztof  Sendecki, Arkadiusz Sip.
Katarzyna Matejek

Festyn „Morze Miłości” zagościł na darłowskim rynku po raz czwarty. Mieszczanie i letnicy już się przyzwyczaili, że w jedno z letnich niedzielnych popołudni można dobrze zjeść i wypocząć, a zarazem finansowo wesprzeć chlubę Darłowa – hospicjum Caritas im. bp. Czesława Domina. Toteż przybywają licznie. W cieniu namiotów ze smakołykami czekają na nich wolontariusze. Idea hospicyjna gromadzi ich wielu. Ale najpierw sami musieli się do niej przekonać.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.