Z wysokiego "C"

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

publikacja 12.09.2016 02:15

Koncertem „Poznańskich Słowików” rozpoczęły się białogardzkie Dni Kultury Chrześcijańskiej.

Z wysokiego "C" Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej to pierwszy, mocny akcent tegorocznych Dni Kultury w Białogardzie. Karolina Pawłowska /Foto Gość

Znany na całym świecie Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej przygotował dla mieszkańców Białogardu prawdziwą ucztę muzyczną. Podczas koncertu w kościele pw. Narodzenia NMP artyści pod kierunkiem Macieja Wielocha zabrali słuchaczy w muzyczną podróż od dzieł mistrzów renesansu i baroku po współczesne kompozycje Stefana Stuligrosza, założyciela, wieloletniego dyrektora artystycznego i dyrygenta „Poznańskich Słowików”.

- To najwyższa światowa półka chóralistyki! - mówili zachwyceni koncertem słuchacze, którzy licznie przybyli do białogardzkiego kościoła także z okolicznych miejscowości.  

Chórzystów można było również usłyszeć podczas poprzedzającej koncert Mszy św., inaugurującej tegoroczne białgardzkie Dni Kultury Chrześcijańskiej. Eucharystii przewodniczył bp Krzysztof Zadarko.

- Za rzadko w naszej pobożności potrafimy się cieszyć. Czy potrafimy się cieszyć, że ktoś był już martwy a zmartwychwstał, że zagubił się, ale się odnalazł? - pytał bp Zadarko, nawiązując do ewangelicznych przypowieści o zagubionych owcy i drahmie oraz o synu marnotrawnym.

- Te przypowieści mówią o radości trudnej dla nas do zrozumienia, ale przepełniającej serce samego Boga. Na czym polega miłosierdzie Boga Ojca, który pochyla się przede wszystkim nad tymi, których z nami nie ma, którzy się pogubili i są bardzo daleko? Niejednokrotnie nie zasługują nawet na naszą uwagę - zauważał, przywołując obrazy papieża Franciszka, który podczas wielkoczwartkowej liturgii obmył nogi więźniom i w obozie dla uchodźców - muzułmanom, a wśród nich kobietom.

- Dla wielu było to już za dużo. Coś jest „nie tak” z tym papieżem. A papież z uporem mówi i pokazuje: Bóg jest miłosierny. Dla wielu ludzi miłosierdzie jest synonimem współczucia: pochyleniem się bogatego nad biednym, zdrowego nad chorym, tego, kto coś może, nad tym, który nic nie może. Nie trzeba być chrześcijaninem, żeby być filantropem. Także poganie czynią dobre uczynki. Ale dużo kosztuje okazać miłość temu, kto na nią nie zasługuje. Wokół nas jest mnóstwo ludzi, którzy - według ludzkich kategorii - nie zasługują na przebaczenie. Miłość miłosierna Boga ściga każdego człowieka bez wyjątku, nawet tych, którzy się od Niego odwrócili, stali się bluźniercami - podkreślał bp Zadarko.

Jak zauważał kultura jest wysiłkiem ducha, by przez dobro, piękno i prawdę, stawać się jeszcze bardziej człowiekiem.

- Czyli stawać się zdolnym do pokonywania swoich ograniczeń, słabości, niemocy. Kultura jest po to, byśmy zasmakowali w byciu człowiekiem, który nie godzi się na grzech i zło, ale i na bylejakość. Człowiekiem, który odnajduje w kulturze źródło swojej mocy. Kultura chrześcijańska jest nam bardzo potrzebna, byśmy otwierając nasze uczy i oczy na piękno, chcieli być coraz piękniejsi, lepsi i bardziej miłosierni, czyli przekraczający swoje uprzedzenia, a nawet rany - dodawał, zapraszając by uczestnictwo w koncercie „Poznańskich Słowików” oraz pozostałych punktach przygotowanych na kolejne dni przygotowane przez organizatorów wydawały dobre owoce.

- Jesteśmy spragnieni kultury, która ubogaca, która daje szansę obcowania z pięknem - nie ma wątpliwości Jolanta Drachal, prezes zarządu diecezjalnego Akcji Katolickiej i członek parafialnego oddziału AK, działającego w parafii pw. św. Jadwigi w Białogardzie.

- Dni Kultury trwają krótko, to raptem kilka dni, ale staramy się, by z jednej strony dostarczały przyjemności i radości, a z drugiej - były wymagające dla odbiorców, bo miałkość niestety mamy wszędzie dookoła. W ciągu tych blisko już 15 lat chyba nam się to udało, bo białogardzianie chętnie uczestniczą w propozycjach, które dla nich przygotowujemy, mamy stałe grono bywalców, ale i pojawiają się nowe twarze. To znaczy, że może i ci, którzy do tej pory nie odczuwali w sobie takich potrzeb, zaczynają je dostrzegać - dodaje.

Tegoroczne białogardzkie Dni Kultury Chrześcijańskiej potrwają do 23 września. W programie znajdą się m.in. koncerty, wystawy i wykłady, nawiązujące do hasła „Chrzest źródłem miłosierdzia”.

Organizatorem Dni Kultury Chrześcijańskiej są Akcja Katolicka i Centrum Kultury i Spotkań Europejskich w Białogardzie.