Tabu

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołob. 40/2016

publikacja 29.09.2016 00:00

Corocznie 1000 osób umiera na zatrucie, co 10. przypadek raka ma związek z alkoholem, nawet niewielkie jego dawki zbierają śmiertelne żniwo na drogach. Potrzeba otrzeźwienia narodu.

Obrady jesiennej sesji Apostolstwa Trzeźwości rozpoczęło ekspiacyjne nabożeństwo Drogi Krzyżowej ulicami kurortu Obrady jesiennej sesji Apostolstwa Trzeźwości rozpoczęło ekspiacyjne nabożeństwo Drogi Krzyżowej ulicami kurortu
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Na zaproszenie bp. Edwarda Dajczaka po raz pierwszy jesienna sesja Apostolstwa Trzeźwości odbyła się w naszej diecezji.

Zbyt dostępny

– Około 10 litrów czystego alkoholu na głowę statystycznego Polaka, 3 mln pijących ryzykownie i szkodliwie, 1,5 mln dzieci żyjących w rodzinach z problemem alkoholowym, 11 tys. Polaków umierających przez legalnie sprzedawany alkohol. I ok. 45 mld zł wydawanych rocznie na rozwiązywanie problemów alkoholowych – wylicza prowadzący sesję bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości. Kołobrzeskie obrady dotyczyły przede wszystkim przygotowywanego na przyszły rok Krajowego Kongresu Apostolstwa Trzeźwości. Przyświecać mu będzie hasło: „Ku trzeźwości Narodu. Odpowiedzialność rodziny, Kościoła, państwa i samorządu”. Cel jest jeden: ograniczenie spożycia. Biskup Bronakowski nie ma wątpliwości, że proste zabiegi, jak zakaz reklamy oraz zmniejszenie fizycznej i ekonomicznej dostępności alkoholu, przełożyłyby się na 20-procentowy spadek spożycia. W Polsce jeden punkt sprzedaży alkoholu przypada na 270 mieszkańców, choć Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, żeby miejsce takie przypadało na 1000 mieszkańców. – Kwota, która wpłynie do kasy samorządu ze sprzedaży alkoholu, to nie jest żaden zysk, bo trzeba będzie wydać cztery razy tyle na rozwiązywanie problemów alkoholowych – mówi bp Bronakowski.

Dostępne jest 33% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.