Teologia to więcej niż wiedza

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

publikacja 12.01.2017 17:11

Prawie 50 uczniów szkół ponadgimnazjalnych wzięło udział w diecezjalnym finale 27. Olimpiady Teologii Katolickiej.

Teologia to więcej niż wiedza Zmagania w auli seminaryjnej trwały 45 minut ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Finałowe zmagania z niełatwym testem odbyły się 12 stycznia w auli Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie. 46 młodych pasjonatów teologii miało 45 minut na zmierzenie się z prawie 40 pytaniami, dotyczącymi w tym roku głównie objawień Matki Bożej w Fatimie.

- Tematyka jest związana oczywiście z obchodzonym w tym roku jubileuszem 100-lecia objawień. Uczestnicy musieli zapoznać się z samymi orędziami, ale także z różnymi tekstami z nauczania Kościoła, w tym Jana Pawła II. W literaturze zaproponowanej przez organizatorów OTK znalazł się także artykuł naszego miejscowego teologa, ks. prof. Janusza Bujaka - mówi ks. dr Radosław Mazur, dyrektor Wydziału Katechetycznego koszalińskiej kurii biskupiej.

Komisja, w której zasiedli: ks. dr Radosław Mazur, ks. dr Wojciech Wójtowicz - rektor WSD, ks. prof. Janusz Bujak - wykładowca teologii dogmatycznej na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego oraz w koszalińskim seminarium, Alicja Lorenz - nauczyciel religii, pracownik Centrum Edukacji Nauczycieli, Renata Zmysłowska - z Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Koszalinie oraz Joanna Łukaszewicz - z Koszalińskiej Delegatury Zachodniopomorskiego Kuratorium Oświaty, miała niełatwe zadanie. Test zawierał bowiem wiele pytań otwartych, co utrudniało ocenę.

Sami uczestnicy olimpiady, mimo, jak mówili, dość trudnych pytań, byli raczej zadowoleni z udziału w zmaganiach. - Startuję w tej olimpiadzie po to, żeby pogłębić swoją wiarę przez poszerzenie wiedzy. Chodzę do kościoła i interesują mnie tego typu tematy - przyznaje Michał Kozeruk z Zespołu Szkół Morskich w Darłowie. - Nawet jeśli nic się tu nie zdobędzie, coś zawsze w głowie zostanie - dodaje jego kolega z tej samej szkoły, Sebastian Biluk.

Martyna Dyś z LO nr 4 w Słupsku idzie jeszcze dalej. Dla niej udział w olimpiadzie wiąże się z konkretnymi planami na przyszłość. - Bardzo interesuję się teologią. Wiele na ten temat czytam. To zainteresowanie wynika przede wszystkim z wiary. Chcę ją pogłębiać, a teologia dobrze się do tego nadaje. Chciałabym w ogóle studiować teologię. Taki jest mój plan. Po teologii można zostać nauczycielem religii, ale można też pracować w mediach katolickich. Myślę o tym - przyznaje.

Wszyscy uczestnicy diecezjalnego finału otrzymali nagrody książkowe. Troje zwycięzców oprócz tego, że wezmą udział w ogólnopolskim finale w Lublinie dostali także bony prezentowe do jednej z sieci z multimediami.

Zwycięzcy, którzy zdobyli najwięcej punktów i będą reprezentowali diecezję koszalińsko-kołobrzeską podczas finału w Lublinie:

  1. Karol Górzny - Liceum im. Stanisława Staszica w Pile (opiekun: ks. Jacek Dziadosz)
  2. Alicja Rink - LO nr 1 w Koszalinie (opiekun: s. Zofia Trzonkowska)
  3. Martyna Dyś - LO nr 4 w Słupsku (opiekun: ks. Tomasz Wołoszynowski)

Nagrody zwycięzcom wręczył bp Krzysztof Zadarko. Zwracając się do wszystkich uczestników olimpiady, biskup powiedział: - Dziękuję wam, że na przygotowania poświęciliście dużo własnego, cennego czasu. Jestem przekonany, że nie był to czas zmarnowany. Nie chodziło tu tylko o zdobycie wiedzy, o rywalizację. To był czas przede wszystkim zgłębiania tajemnicy obecności Żywego Boga wśród nas, Boga, który objawił się w Jezusie Chrystusie i powierzył opiece Matki Najświętszej.

Teologia to więcej niż wiedza   Bp Krzysztof Zadarko z laureatami finału diecezjalnego. Od lewej: Martyna Dyś, Alicja Rink, Karol Górzny ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość