Najlepsza publiczność

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 03/2017

publikacja 19.01.2017 00:00

Kolędnikom z kołobrzeskiej „Piąteczki” niestraszna żadna scena. Najbardziej jednak młodzi lubią występować dla swoich kolegów z Ośrodka Rehabilitacyjno- -Edukacyjno-Wychowawczego.

Żywiołowe jasełka bardzo podobały się publiczności.  Żywiołowe jasełka bardzo podobały się publiczności.
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Emocje towarzyszą i aktorom, i publiczności, której trudno usiedzieć spokojnie na krzesełkach.

Dawać radość

– To nasza ulubiona scena! – przyznaje ze śmiechem Ela Kamińska, katechetka ze Szkoły Podstawowej nr 5 z Oddziałami Integracyjnymi w Kołobrzegu. Do Ośrodka co czwartek przychodzi na lekcje katechezy, a co jakiś czas przyprowadza tu też swoje dzieciaki, czyli Zespół Teatralny „Piąteczka” działający przy szkole. – Zabieram tutaj dzieci, żeby uczyć je spojrzenia na świat z innej perspektywy. Wprawdzie w szkole pojawiają się dzieci z rozmaitymi deficytami i zdrowe dzieciaki są z tym oswojone, niepełnosprawność nie jest dla nich niczym strasznym ani dziwnym, ale w ośrodku mają kontakt z osobami głęboko dotkniętymi chorobą. Tak kształtuje się ich osobowość, postawy społeczne, tak rodzi się w nich szlachetność. Trzeba budować na tym, co piękne i dobre, a przecież piękno to nie to, co na zewnątrz, ale w środku człowieka – opowiada Ela. Publiczność jest spora. Do dzieci z ośrodka dołączyli podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy i Warsztatów Terapii Zajęciowej oraz mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej, czyli wszyscy z budynku przy Mazowieckiej 29. Zgodnie zgotowali małym aktorom entuzjastyczne przyjęcie.

Dostępne jest 36% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.